przymierzam sie juz chyba z pół roku żeby go zobaczyc ale widze że ocena nie dośc że niska to z
miesiąca na miesiąc spada jeszcze bardziej .
Oceną bym się nie sugerował, bo absurdalnie wręcz zaniżona....
Film niewątpliwie bardzo ciężki w odbiorze (nawet jak na Cronenberga), zwłaszcza strona dialogowa potrafi wykończyć nawet bardzo odpornego widza... :) Aby docenić całość trzeba po prostu "poczuć" ten klimat.... zastanowić się nad pewnymi sprawami...
Od strony wizualnej uważam Cosmopolis za perfekcyjne.
Należeli raczej do grona tych odpornych, ale tego nie dałam rady dokończyć. Dialogin na krawędzi załamują. Miarka się przebrała podczas rozmowy: "- Masz sukienkę koktalową, - Tak, - Granatową, - Tak". Futurystyczno-filozofinczna paplanina.
Filmu nie widziałem więc ci nie powiem, ale taka jedna rada. Nigdy nie sugeruj się ocenami na filmwebie. Najlpiej samemu obejrzeć jeśli film cię interesuje. Na tej stronie są takie bezguścia, że te oceny ciężko traktować poważnie. Jeśli chcesz czymś się kierować to metacritic lub w ostateczności imdb :)