heh wczoraj od dlugiego czasu ogladalem ten film wlasnie i doszedlem do tego samego wniosku

Taniec,śpiew, to nie jest badziewie..To analogiczna sytuacja jak ktoś Ci powie -Filmy, to gówno i tylko debile je oglądają.
Ma, to taki sam sens jak twoja wypowiedź.

Wyraziłem tylko swoją subiektywną opinie. Każdy użytkownik ma własną, nie każe nikomu myśleć tylko jak ja. Nie nazywam się "niezależna.pl - my mamy rację, oni nie" :)

Dosyć ostro to napisałeś.

Obawiam się, że większość facetów przy tym ideale czułaby się jak kompletny debil. ,,Permu... co?":P

Znam to - moja dziewczyna taka jest. Nie powiem ile razy poczułem się przy niej jak idiota ,różnimy się pod wieloma względami ..ale najbardziej zrobiłem z siebie idiote gdy pomyliłem nazwę ciasta 'Brownie' z 'Guantanamo'

Proponuję przejść się na pobliską politechnikę i przeprowadzić ankietę wśród kobiet na temat ich zainteresowań oraz sposobów spędzania wolnego czasu. Wiele przyszłych pań inżynierów radzących sobie na takich uczelniach lepiej od niejednego mężczyzny w wolnym czasie tańczy, śpiewa i/lub siedzi na fb. Jedna z nich powiedziała mi, że najgorsze w facetach jest to, że pragną inteligentnych kobiet, które wcześniej czy później będą musiały udawać debilki bo "jak baba może być mądzejsza od mężczyzny?". Rzeczywiście, @Bodzepor, masz całkowitą rację, przy swojej dziewczynie czuję się jak debil.

O kurcze wracam do mojego ironicznego komentarza sprzed dwóch lat i aż dziwię się, że ktokolwiek po takim czasie go odkopał :)

Nie wiem dlaczego przywołuje się tutaj hasło "politechnika" bo tylu kretynów i idiotów jakich tam widziałem rzadko można spotkać gdziekolwiek indziej, może na meczach piłkarskich. Mam spore wątpliwości czy na uniwersytetach w dzisiejszych czasach ktokolwiek wysila rozum aby coś zrozumieć, a nie tylko "zaliczyć". Zresztą nie chodziło o inteligencję jakoby miała się wykazywać kobieta. A zajęcie czy pasję wymagającą odrobiny myślenia w świecie bez myślenia, gdzie rozrywką stało się nazywać śmieszny obrazek, 20 sekundowy "śmieszny" filmik czy post. Ludzie chcą być zabawiani przez innych zamiast skupić się pomyśleć aby coś stworzyć i czerpać z tego przyjemność albo się zająć czymś pasjonującym. Tyczy się to obojga płci.

>>Jedna z nich powiedziała mi, że najgorsze w facetach jest to, że pragną inteligentnych kobiet, które wcześniej czy później będą musiały udawać debilki bo "jak baba może być mądzejsza od mężczyzny?"

Kto uważa, że baba nie może być mądrzejsza od chłopa? Ona, jakiś facet czy normy społeczne?

Nie każdemu naukowcowi, pisarzowi, filozofowi jest potrzebny taki sam partner jak on sam, często jest odwrotnie.
Widocznie dziewczyna w okularach zajmująca się kryptografią czy ekonomią behawioralną zamiast dłubania w nosie przed przysłowiowym Facebookiem lub kwejkiem to tylko moja fantazja i jak widzisz nie chodzi o inteligencję, którą można rozumieć wszelako, tylko zajęcie.

A co jeśli dziewczyna jest inteligentna, błyskotliwa i z pasją, a do tego lubi taniec i śpiew? :)

coz..faceci raczej tez malo kiedy maja pasje inna od piwa i pilki noznej i to najlepiej w tv..trzeba sie cieszyc jak ktorys ma rower lub czasami przejdzie obok ksiazki..juz nic nie mowiac o intelektualnym pozerstwie,ktore mnie osobiscie najbardziej wkurza (chodzenie na wystawy,koncerty itp. nie ukrywajac nawet swojego braku zainteresowania..choc selfie zawsze sa robione..) -ale jak wszystko to dotyka obie plcie

Wydaje mi się że to wina lenistwa a jak człowiek dodatkowo ciężko pracuje to potem jest jeszcze zmęczony tak że nie chce mu się ruszyć. Nie ma ochoty na jakąś większą aktywność fizyczną. Sam jestem tak leniwy że kiedyś miałem psa to nawet na spacery nie chciało mi się z nim chodzić. a psisko było takie upierdliwe, skakało na mnie dopominając się wyjścia. Na szczęście nie mam już psa. Nie pamiętam też żebym przeczytał ostatnio jakąś książkę i nie ma szans żebym kiedykolwiek wyrwał się do kościoła w niedzielę. To wszystko jest takie nudne...

Kobiety to dopiero mają pasję - malowanie się, kupowanie ciuchów, plotkowanie, siedzenie na fejsie, no i przede wszystkim - szukanie męża... Tak można generalizować bez końca. Prawda jest taka, że jak się skupisz na określonej grupie ludzi i z wizualizujesz sobie jeden stereotyp, to takie będziesz miała o nich zdanie jako całości, a ludzie są jednak troszkę różni. Prawda jest taka, że świat jest taki, jakim chcemy go widzieć i nie świadczy to najlepiej o tym, kto pisze takie wybredne komentarze jak twój :P