Chodziła za mną średnia ocena, ale popsuło ją słabe aktorstwo (i to wcale nie pięknej Mischy).
Zaliczam na plus to, że film szybko zleciał. Wydaje mi się natomiast, i to punktuje ujemnie, że
sprawcę łatwo przewidzieć - wystarczy uważnie oglądać, aby wiedzieć, że tylko jeden z nich ma
sposobność ku temu. Łatwo zgadnąć.
Ogólnie... widziałam lepsze filmy. Gorsze też widziałam. Nie wyróżnia się, ale nie nudzi.