Jeżeli szukasz prostą, niewymagającą myślenia efektowną rozwałkę w orientalnych klimatach przy którym można się "odmóżdżyć" to tak. Fabuła jest głupia, pretekstowa i strasznie chaotyczna (powodem jest pewnie skrócenie oryginalnej 4-godzinnej wersji do półtorej godziny), film jest bardzo groteskowy i kiczowaty a przez większość czas będziemy obserwowali totalnie przerysowane, efektowne (efekty specjalne CGI prezentują się marnie) i krwawe sceny walki. Jeżeli lubisz przegięte filmy o sztukach walki, zamierzony kicz, groteskę i tandetę to polecam. Ja się dobrze bawiłem, można się zrelaksować, walki prezentują się całkiem spoko (chociaż montaż momentami jest zbyt chaotyczny), niezła obsada, ścieżka dźwiękowa, specyficzny klimat i wg mnie niezłe scenografia i kostiumy.
Tak, dałem ocenę 7/10, czyli, że ten film moim zdaniem jest Dobry.
Dobry oznacza, że nie jest jest jakimś cudem, ale warto obejrzeć, bo jest lepszy niż...