PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4833}
8,2 269 615
ocen
8,2 10 1 269615
8,0 40
ocen krytyków
Człowiek z blizną
powrót do forum filmu Człowiek z blizną

Film jest świetny i co do tego nie mam wątpliwości. Moim skromnym zdaniem jest minimalnie lepszy od (wiem, że za to co napiszę za chwilę spadną na mnie gromy, ale właśnie od tego jest Filmweb, żeby swobodnie móc wyrazić swoje zdanie) "Ojca Chrzestnego". Mam za sobą 2 części "The Godfather" i szczerze mówiąc jestem zawiedziony. Od filmu powszechnie uważanego za arcydzieło kinematografii można wymagać wiele a obraz ten jak dla mnie jest często zwyczajnie nudny/nużący i tego nie mogę mu wybaczyć. Oczywiście cenie wiele elementów i nie mówię, że film ten jest słabiakiem-szczególnie w pierwszej części Marlon dał popis bo Vito Carleone swoją charyzmą miażdży... Niemniej jednak w moim prywatnym rankingu "filmów gangsterskich wygrywa "Człowiek z blizną". Tak jak napisałem w temacie postać Tonyego Montany to największy kozak i sku... jakiego do tej pory widziałem. Pacino sięga swoja grą aktorskiego olimpu. Do końca widz jest ciekawy jak skończą się losy tego podłego typa i kończą się satysfakcjonująco bo szczerze życzyłem mu śmierci. Z kolei dużą wadą tego obrazu jest jego "bajkowość". Raziło mnie z ekranu to, że jakiś brudas z ulicy tak łatwo i szybko awansuje w gangsterskiej hierarchii. Szczególnie fakt że tak łatwo wykończył swojego pierwszego pracodawcę mnie zniesmaczył-jakby nie patrzył była to szycha co najmniej lokalna. Ponadto już wcześniej odzywał się do swojego "szefa" wulgarnie co praktycznie pozostawało bez reakcji... Pod tym względem zdecydowanie wygrywa "Ojciec" gdzie na szacunek możnych gangsterskiego świata trzeba solidnie zapracować. Powyższa "bajkowość" to największy minus tego filmu ale obiektywnie oceniając muszę przyznać, że "Człowiek z blizną" to kawał świetnego kina... POLECAM

taszor

jeżeli scarface był " bajkowaty " to jedynie chyba z muzyką , z tym się zgadzam że taki pachołek jak Montana staje się dużą rybą w światku przestępczym zbyt szybko . A to że swojego pierwszego szefa tak łatwo " zniszczył " to była wina tylko i wyłącznie samego szefa był zbyt ciapowaty a Montana zbyt narwany . Co do ojca to uważam ten obraz za arcydzieło ale rzeczywiście mogło w nim być więcej akcji .

ocenił(a) film na 10
taszor

Ja też uważam, że film jest MINIMALNIE lepszy od GodFaher i nie wiem czemu miałoby by to kogoś oburzać. Tak jak napisałeś od tego jest Filmweb. Zgadzam się w 100% co do tego, że Pacino osiągnął szczyt swoich umiejętności w tym filmie. Ogólnie jest to moim zdaniem najlepszy amerykański aktor, ale w tym filmie przeszedł samego siebie. Tak wiarygodnej i przekonującej kreacji próżno szukać w współczesnych hollywodzkich produkcjach. Nie zgodzie się z tobą co do zarzutów o nieautentyczność kariery Montany. Pamiętajmy, że w Ojcu Chrzestnym przedstawiona została włoska Mafia i to w okresie złotych lat swojego panowania. Rodzina i hierarchia z nią związana była niesłychanie ważna, podobnie jak przestrzeganie swoistego kodeksu. W Scarface nie mamy mafii a najzwyczajniejszych bandziorów (podobnie jak w Polsce nigdy nie było "mafii" tylko zwykli bandyci).

CougarV6

kurde,obejrzałem ten film,to ani razu nie mrugnąłem podczas oglądania,aż szkoda ze koniec;(
Jak dla mnie to mogłoby trwać nawet kilkanaście godzin,tak fajnie zrobiony film poprostu;)))
Mnie Godfather troszkę przynudzał,ale nieoszukujmy się,film też jest rewelka.

ocenił(a) film na 10
logos1996_1996

Tony Montana to kawał bydlaka ale Jacques Mesrine wcale mu nie ustępował, być może nawet był ciut bardziej złym człowiekiem. Obaj bardzo mi się podobali, ale trzeba pamiętać iż ten drugi był jednak postacią prawdziwą.

ocenił(a) film na 9
taszor

Prawda, film jest świetny, a rola Ala genialna!!!!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones