Czarna skrzynka

Kolejny, naprawdę dobry europejski/francuski film bez wielkiego budżety. Nie ma tu choliłuckich fajerwerków. Jest sensowna fabuła, dobra reżyseria, świetna gra aktorów, profesjonalna praca kamerzysty i cóś do myślenia. Polecam.

Film opiera się na ciekawym pomyśle reżysera- dzięki któremu widz tak jak i główny bohater przestają odróżniać fikcje od prawdy. Lecz niestety ten obraz nie jest dopracowany- za dużo w nim chaosu, nieścisłości... Po seansie zostaje poczucie zawodu, że mógł to być naprawdę dobry film.

Naprawdę kawał dobrej roboty... dawno takiego filmu nie widziałem, nie porywnywalny z produkcjami made in USA. Nie ma możliwości, żeby przewidzieć ten film a przy tym nie jest jakiś zakręcony bardzo. Film naprawdę konkretny, biorąc pod uwagę wszystkie te beznadziejne filmy lecą ce w kinach.. ciekawe swoją drogą, czy...

Całkiem ciekawy, momentami mocno zagmatwany, ale wszystko się wyjaśnia. Do samego końca trzyma w niepewności i niewiedzy o co tak naprawdę chodzi. Wydawało by się że rozchodzi się o naprawdę wielką tajemnicę, a w efekcie wszystko jest strasznie proste. Nieźle zrobiony i nakręcony.

Film moim zdaniem świetny, bardzo klimatyczny i na poziomie. Dobra gra aktorów, całość kapitalnie zmontowana, świetne ujęcia! Nie rozumiem jednak kilku wątków, proszę o wyjaśnienie w miarę możliwości :)

SPOILERY :)

-----------


1. Główny bohater budzi się ze śpiączki po wypadku- ale po jakim wypadku ?? Gdzie...