PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1173}
6,5 2 452
oceny
6,5 10 1 2452
Czarne słońca
powrót do forum filmu Czarne słońca

Film niesamowity przed filmem oczekiwałem innego filmu...a taka niespodzianka .Nurtuje
mnie jedno czy on był kosmitą czy nie był?.W scenach gdy poruszał szklanką czy kieliszkiem
byłem przekonany że jest ale teraz nie jestem do końca pewny.Czy aby on nie czuł się
kosmitą bo przebywał tyle lat w zamknięciu i normalny świat był dla niego obcy ! ? .Jeszcze
jedna uwaga czy jego ojca i księdza gra ten sam aktor ? Zwróciłem uwagę też na obraz na
ścianie wiszący za rozmawiającymi ojcem i matką czy to przypadek? .Film niesamowicie
działa na wyobraźnię .Czy ktoś mi odpowie na moje wątpliwości?

P.S .Czemu już dziś nie ma takiego kina w Polsce??? .Gdzie te wspaniałe czasy?

ocenił(a) film na 8
cureman

Po powtórnym zobaczeniu myślę że jednak był kosmitą.

ocenił(a) film na 9
cureman

Niedomówienia w tym filmie ogromnie działają na jego plus bo uruchamiają wyobraźnię widza :)
Być może był on człowiekiem chorym, a jednocześnie posiadającym paranormalne zdolności? Można się tylko domyślać :) Tak czy inaczej obsada jak i sam film bardzo dobry.

ocenił(a) film na 7
cureman

Mi to wygląda na nawiązanie do "Stalkera" z 1979 roku (końcowe sceny)?

cureman

Myślę, że to był człowiek totalnie nieprzystosowany do otaczającej go rzeczywistości. Według mnie w zamyśle nie chodziło o to, że był kosmitą jedynie odstawał od otaczającego go świata o czym świadczy jego monolog u lekarza o "siatce fałszerzy ludzkiego serca" oraz jego rozmowy telefoniczne, gdzie twierdził że chciałby być kimś innym. A przesuwanie przez niego kieliszka, nie symbolizowało jego "nadprzyrodzonych" zdolności tylko jego brak więzi i odmienność, pewien dysonans w jego odczuwaniu i myśleniu. Niesamowity film!

ocenił(a) film na 8
cureman

100% zgadzam się, to NIESAMOWITY film, ten nieziemski klimat! Do tej pory uwielbiam wykonywać podobnie mroczne zdjęcia (dawniej, chemicznie uzyskiwało się techniką krosu). To dzieło stało się dla mnie jakby symbolem... (czegoś więcej niż tylko specyficznego, swojskiego klimatu:) Gdyby nie muzyka tytuł byłby przeze mnie już zapomniany. Tytułowa piosenka Kazika jest też dość nośna (jak obraz).

Teraz do rzeczy /mimo, znalezionej już odpowiedzi:/
Czy aktor/główny bohater był kosmitą(?)

Po głębszym przemyśleniu tej kwestii dochodzę do następującego wniosku (który mógłbym obronić)
Otóż jest/był on kosmitą takim samym jak...

/nich pomyślę, kto oprócz mnie mieszka w tym całym kosmosie, nie tylko na tej smutnej planecie;P
Kto powiedział, "jestem nie z tego świata", oprócz sąsiada po obaleniu litra .... ;)

Serio był kosmitą ale jednocześnie człowiekiem (to możliwe, to zdarza się i to nie tylko jednemu 2 tyś lat temu).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones