PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1173}
6,5 2 452
oceny
6,5 10 1 2452
Czarne słońca
powrót do forum filmu Czarne słońca

Myślę że bardzo niedoceniony w naszej kinematografii. Według mnie jeden z najlepszych polskich filmów. Świetny klimat, bardzo dobra muza, dialogi, gra aktorska (brawa dla Dedka i Orzechowskiego) i scenariusz. Wszystko to jest mocną stroną tego filmu. POLECAM

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

Oglądałem go tak dano, że właściwie nawet nie za bardzo kojarzę o co w nim chodziło (lecz pozostaje u mnie dziwna nieco irracjonalna sympatia do zapamiętanych szczegółów, a bardziej ogólnie do klimatów).
Czemu uważasz, że obraz ten jest tak wyjątkowy, dobry (pytam ponieważ chciałbym zrozumieć, przypomnieć sobie lub uzmysłowić, że jest w nim coś szczególnego co da się wyrazić słowami -bo tego mi obecnie brakuje, co zmieniło by się pewnie gdybym obejrzał raz jeszcze:)

Z góry dziękuję za przybliżenie walorów scenariusza (bo reszta mnie zwykle nie obchodzi, nie mając wpływu na moją ocenę /obojętnie czy dobra scenografia, gra aktorska, czy to kreskówka, czy eksperymentalna forma, gdzie nie pada ani jedno zdanie -wykładnią dla mnie jest przesłanie, aby można było wynieść z tego coś WARTOŚCIOWEGO. Jedak tu, oceniłem film bardziej z sentymentu, choć zapytany o to co znajduję weń odkrywczego -wyłuszczył bym ze trzy fragmenty, które mógłbym rozwinąć jako szersze tematy, praktyczne lekcje dla widza).

Podsumowując -ciekawi mnie czy myślimy podobnie, czy wskażesz na to samo, czy na inne, nie zapamiętane przeze mnie /jak gdyby/ perełki, tej historii -a może odbierasz to głownie jako całość, klimat -czego nie da się przekazać inaczej jak przez obraz [sam uwielbiałem robić podobne zdjęcia jak klimat z filmu, pustych ulic nocą, ze światłem latarni na zielono -dawniej efekt chemiczny -cross, wywołanie slajdu w procesie C41 -jak kolorowego filmu, a obecnie kwestia szczęscia lub balansu bieli w cyfrówce -bo nie obrabiam zdjęć uważając, że nie ma to jak naturalne efekty]. Obecnie film kojarzy mi się głownie z takimi mrocznymi klimatami i oczyścicie muzyką /choć też z dość dziwnym kontrowersyjnym tematem, o którym mógłbym mówić, godzinami i całymi dniami -ale to póki co tajemnica -z niecierpliwością czekam na interpretację owego zachwytu, który przypomnę także podzielam, lecz chciałbym być bogatszy o to co doceniają inni fani działa, lub mieć satysfakcję z faktu, iż nie tylko jak tak daną fabułę interpretuję -o czym do tej pory, nie napisałem tu na forum ani słowa -bo interpretacja plakatu to inna bajka, raczej zgadywanka i zdaje się być bez większego związku ze scenariuszem).

ocenił(a) film na 10
zjonizowany

Film posiada świetny klimat. Składa się na to wiele czynników jak chociażby puste, zasnute mgłą i oparami ulice, stroje nie z tej epoki. Miasto bez dusz., niemal pozbawione mieszkańców. I ta knajpa przypominająca pijalnie z lat 80 ubiegłego wieku. Poza tym muzyka, nie tylko świetne piosenki Kultu w damskim wykonaniu ale też muzyka typowo filmowa nadająca nowego wymiaru pewnym sytuacjom. "Czarne Słońca" oferują coś więcej- są to smaczki, których w filmie jest dużo. Jak chociażby dialogi pełne groteski (m.in. o karze śmierci gdzie Dedek rozmarowuje masło) albo sytuacje gdy Dedek dzwoni z budki telefonicznej, podczas których to rozmów dowiadujemy się że jest przybyszem z obcej planety. Wszystko to jest okraszone świetnymi kreacjami aktorskimi: brawa dla Dedka, Orzechowskiego (swoją grą nie dał się zepchnąć w cień) czy Frycza. Film nie oferuje klarownego i jednego zakończenia, daje nam możliwość wyboru - sami decydujemy jak je odebrać. Podsumowując ten film jest unikalny, ciężko znaleźć coś podobnego w fimotekach na całym świecie. Dla mnie te wszystkie rzeczy tworzą film kultowy.

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

Dzięki za wspaniałą recenzję:) Przypomniałeś mi o dającym do myślenia wątku kosmity. To jest coś szczególnego, bliskiego mi -powrót do domu poprzez śmierć w materialnym świecie. Wg. mnie jest to wiecuj niż wątek s-f, czy religijny (niźli wierzę, bardziej wiem to i znakomicie rozumiem, mogąc pisać o tym książki i przegadywać dnie i noce:) Fabuła coś w sobie ma -tylko gryzie mnie dlaczego czarne i dwa słońca (czyżby, miało to też jakieś praktyczne odniesienie do rz., a morze tylko artystyczne).

ocenił(a) film na 9
zjonizowany

'czarne slonca' to moga byc np przybysze z kosmosu, ktorzy czuja sie zle na ziemi. Sa sobie i swiatu, do ktorego trafili, obcy. Nie potrafia odnalezc sie we wcieleniu, a jednak by powrocic do domu musza wypelnic misje. , albo - mniej prawdopodobne - ludzie ktorzy maja sfalszowane serca. Jak puste, wypalone w srodku gwiazdy

Gibon_Szybkoreki

Drugi tak dobry film polski, który również niedawno obejrzałem to "Big Bang" z 1986 roku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones