Bardzo fajny film. Jeden z najfajniejszych horrorów, jakie wspominam z dzieciństwa. Bardzo dobrze się go oglądało po latach. Świetna muzyka, niezłe efekty specjalne, ciekawa fabuła i niezły scenariusz. Olejcie część pierwszą (która jest żenująca) i oglądajcie od razu "Czarnoksiężnika 2"!
Zgadzam sie w stu procentach. Pamietam ten film jak bylem mniejszy i ogladalem go jeszcze na vhs. Po dlugim czasie udalo mi sie go znalezc. Nawet nie wiedzialem, ze sa tego trzy czesci. Jak sie okazuje wobec "dwojki" pozostale to nieporozumienie. Troche to dziwi, poniewaz w poprzedniej rowniez glowna role gral Sands...
Ja bym powiedział, ze obydwie części są po prostu całkiem inne i mają całkiem inny klimat i wszystko zależy od tego, która komu bardziej podpasuje. Ciężko je oceniac porównujac do siebie, obydwie są spoko.