Moja ulubiona scena jest kiedy Nina ćwiczy z Thomasem i on jest taki namiętny i ten jego język mmm uwielbiam jak mnie mój tak całuje z języczkiem ;)))

troszkę za bardzo zagmatwane, jak dla mnie beznadziejne zakończenia. Plus nie podoba mi się rola Portman w tym filmie, mało wyrazista.

gra Natalie Portman 10/10

mam mieszane uczucia po tym filmie . choroba psychiczna glownej aktorki byla moim zdaniem za bardzo w "kolorach horroru" pokazana, co bylo jak dla mnie lekka przesada.
chociaz z drugiej strony w ten sposob mozna bylo ten film bardziej "poczuc".

ogolnie nie umiem nawet wyrazic...

Ponieważ to nie jest film dla idiotów, jak jest podkreślane przez niektórych, tylko bardzo skomplikowany film zasługujący na coś więcej niż "badziew 1/10" dlatego napiszę kilka zdań pochlebnych.

Są w tekście SPOILERY.

Balet. Dobry film poruszający jakiś temat, zachęca mnie do zgłębienia tego tematu. W tym filmie nie...

Już dawno straciłam wiarę w możliwości intelektualne polskiego widza karmionego
kolorową papką. Rozumiem, że można dać 10 Terminatorowi i Nigdy w życiu, bo "się
podobały". Ale uprzejmie informuję, że Aronofsky jest nie dla wszystkich. I tego będę się
trzymać.
Reżyser zawsze grał "trudną muzykę" - Requiem dla snu,...

12 maja będzie w vivie! na dvd.

świetny, trzymający w napięciu, zaskakujący......dla mnie rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! warto obejrzeć....nie spodziewałam sie tak dobrego filmu , jestem mile zaskoczona...w końcu film przy którym nie zasnełam

tylko ujdzie!!! spodziewałem się więcej po tym filmie. Miał być film psychologiczny a okazał się filmem psychicznym, chorym psychicznie. Mimo szacunku ogromnego do gatunku to n ie polecam, zmarnowałem tylko wieczór

Film psychologiczny .piękne sceny ,muzyka , ciekawa tematyka .
Trzyma w niepewności do końca .Jest w nim trochę dramatu ,trochę szaleństwa i erotyzmu a do tego przepiękny balet tworzy piękny i bogaty film ,
Często wracam myślami do niektórych scen .Jak dla mnie film arcydzieło :)

Bez zadnych rewelacji...Bardzo dobra gra Portman i nic poza tym...Obraz typowo psychologiczny. Gdyby film nie opieral sie na temacie o balecie zdawaloby sie ze gdzies juz podobne filmy sie ogladalo gdzie glowny bohater ma obsesje i rozdwojenie jaźni. Film godny polecenia tylko i wylacznie ze zwgledu na dobra gre...

Na pewno nie jest to film dla ludzi o słabych nerwach. Jednak jest to jeden z najlepszych filmów jakie w życiu oglądałam! Po wyjściu z kina przez 20 minut nie mogłam wydusić słowa... Naprawdę arcydzieło.

Jak dla mnie totalnie psychodyliczny film. Tak popiiiii, że musiałam dać 9 ;P Wzruszyć, to mnie nie wzruszył, ale zdecydowanie pomieszał w mózgu.

Jeden z niewielu filmów których po obejrzeniu wpatrywałam się w ekran w osłupieniu :). Bardzo mi się podobał, a gra Natalie Portman według mnie rewelacyjna. Świetnie zrobiona też choreografia do tego baletu w ostatniej scenie dzięki niej pokochałam balet.

Pseudopsychologiczne badziewie dla nastolatek, bo nie wiem kogo jeszcze mogło to wzruszyć? Od samego początku wiadomo jak się skończy. Nawet szkoda mi zdzierać klawiatury by pisać o tym filmie, jeśli ktoś zachwyca się tym "dziełem" to polecam lepiej spojrzeć na "Źródło" również Aronofsky'ego.

Niedawno oglądnęłam film- jest wspaniały. Super gra Natalie Portman, Mili Kunis

Nie jest to film który łatwo ogląda się w domu przed tv albo komputerem, to trzeba było widzieć w kinie i zagłębić się w tą historię, na tym polegają filmy psychologiczne.

czy to prawd że w scenach tanecznych Portman nie brala udziału tylko dublerka?

Nie rozumiem osób, które piszą, że ten film jest słaby. Przecież to arcydzieło. Wystarczy trochę się zastanowić nad bohaterką, nad sobą, a wtedy zrozumie się sens filmu. Dla osób, którzy są na etapie filmów Disneya nie zrozumieją, racja, ale myslę, że osoby zdolne do głębszych myśli potrafią go zrozumieć.

a tak...

Jest dość dziwny i trzeba się w niego wgłębić. Daje 8/10

Portman dostała Oscara, a dziś odzywa się jej dublerka i mówi o skandalu!

Sarah Lane, jedna z dwóch tancerek, które tańczyły w filmie zamiast Portman mówi, że aktorka wykonała minimum pracy - zdaniem Lane Natalie jest obecna w maksymalnie 5 procentach scen, podczas których widać bohaterkę tańczącą.

W dodatku...