zaskakująca i ucząca tego, że miłość nie jest "jedna", a ma wiele oblicz. Rola Angelina Jolie moim zdaniem jedna z jej lepszych, ma się wrażenie jak by się urodziła do tej roli. Widać, że włożone zostało w tą produkcję sporo pracy, dobre efekty i oczywiście gość-kruk świetny ;)