tylko tam człowiek może zarabiać nie pracując, uśmiechać się i żyć chwilą... a to my mieliśmy być ZIELONĄ WYSPĄ...
Po prostu robił co mu Merkel kazała. Podnosił podatki, zwiększał biurokracje co zrujnowało naszą gospodarkę. Zrobił swoją robotę i poszedł po swoją nagrodę. Na początku swojej kariery Tusk obiecywał wolnorynkowe rozwiązania, Niemcy się przestraszyły że dzięki temu moglibyśmy stać się potęgą więc zniweczyli te szanse i skorumpowali polityków, a PO nagle stąd ni zowąd skręciła na lewo. Ostatnia szansa została w KNP.