Myślałam, że film będzie ciekawszy, a tak naprawdę nie ma w nim nic niezwykłego. Ani dobry ani zły - taki sobie. Miło się oglądało, ale to film jakich wiele. 6/10
A ja takie filmy omijam z daleka. Przekonanie po obejrzniu paru polskich produkcji. A jednak wśród o wiele bardziej, jakby to ująć "renomowanych" tytułów, dobrze było obejrzeć taki film. Dalej ma w sobie wątek psychologiczny, a to uwielbiam w filmach, jednak ta nuta filmu romantycznego stosowana w odpowiedniej ilości sprawiła że bardzo dobrze odebrałem, i chyba mi się wydaje, zrozumiałem film. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia tak właściwie. Czy to film jakich wiele? Na pewno, ale nie w 100 %, ma w sobie jednak to coś moim zdaniem. Pozdrawiam.