Do tego film dużo uczciwszy niż wcześniejszy "Lumumba". Tu po prostu reżyser bardzo oszczędnymi środkami i unikając melodramatycznych mielizn przeraźliwie chłodno pokazuje masakrę. Stare powiedzenie, że piekło jest w nas tu nabiera nowego, przerażającego znaczenia. A najbardziej przeraża świadomość jak łatwo było rzeź powstrzymać. Zarówno bezczynność Zachodu, państw afrykańskich jak i samej ludności Rwandy wydały koszmarne owoce.