PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32}

Cztery pokoje

Four Rooms
7,4 141 714
ocen
7,4 10 1 141714
6,2 27
ocen krytyków
Cztery pokoje
powrót do forum filmu Cztery pokoje

Akcja z Banderasem była w miarę ciekawa a reszta? Przeceniony i tyle

ocenił(a) film na 8
Clarencja

Oglądaj "Szybkich i wściekłych" i tyle .

ocenił(a) film na 3
SlasherManiak

Ale co mają do rzeczy Szybcy i wściekli? Ma dziewczyna rację, co tam było "sensownego"? Pierdoły poj... małżeństwa, jakieś głupoty z zakładem podpitych kumpli czy bzdety znudzonych lasek? To już w w/w Szybkich... by się większą głębię znalazło

ocenił(a) film na 7
wielki_penees

Twój komentarz świadczy o nierozumieniu konwencji "Czterech pokoi".
Jesteś kolejną osoba na tym forum, która pisze o "głębi" tego filmu. On wcale nie miał być głęboki! Przecież to czarna komedia, czyli film rozrywkowy. Dość specyficzny rodzaj humoru, groteskowe sceny, absurdalne dialogi, ale to właśnie na tym skupia się ten gatunek. Niektórych bawi takie poczucie humoru, innych nie.
I rozumiem, że mogłeś/aś obejrzeć ten film, żeby wypróbować ten gatunek filmowy (co się chwali), ale mimo to nie rozumiem jednego- skoro film jest czarną komedią, to dlaczego jako widz spodziewałeś/aś się czegoś "sensownego"?

ocenił(a) film na 3
carollah

w Żywocie Briana też jest mnóstwo absurdalnego humoru i genialnych tekstów, ale tam ten humor jest cholernie inteligentny, a przez to i zabawny i to jest ta subtelna, acz baaardzo wyraźna różnica. Wątek z Madonną, tym małżeństwem czy ten z palcem - co tam jest tak bardzo śmiesznego? Przegadane to, ale nie ma tej genialnej gry słów co choćby w "Pytonach" i przez to to nie jest jakoś specjalnie zabawne. Może to nie mój typ humoru, ale i tak szczerze mówiąc "król jest nagi" i tyle

ocenił(a) film na 3
carollah

Chociaż może rzeczywiście taki ten film miał po prostu być, i albo się go lubi, albo nie. Pozdrawiam!

carollah

Czyli jak ktoś uważa film za nudny, to znaczy, że go nie rozumie? ;) Dobry reżyser, dobra ocena i nagle ma się wszystkim podobać? Są filmy, dla większości uważane za klasyki, bo jest stary i ma dobrych aktorów, a dla mnie są po prostu przeciętne, wielu ludzi ocenia np. "Kasyno" na 8, bo wiele ludzi tak robi:)

ocenił(a) film na 7
Pawlovsky

Oczywiście, że jeśli dla kogoś film jest nudny nie znaczy od razu, że go nie rozumie. Absolutnie nie uważam też, że filmy znane ze względu na reżysera lub tzw. "klasyki" powinny być wysoko oceniane, każdy ma przecież inny gust. Jednak ja w swoim poprzednim komentarzu nie odnosiłam się do zarzutów założyciela posta (na które zwróciłeś uwagę), ale użytkownika wielki_penees na temat "sensowności" filmu.
Zwróciłam tylko uwagę na fakt, że "Cztery pokoje" to czarna komedia, a filmy z tego gatunku zwykle nie cechują się jakąś konkretną fabułą czy błyskotliwymi dialogami (co było głównym zarzutem), wręcz przeciwnie. Niektórych taki humor bawi, a innych nie (przy czym to drugie może wynikać z niezrozumienia takiego typu humoru, chociaż nie musi).

carollah

Bardzo przepraszam, nie zauważyłem do kogo się zwróciłaś :) Następnym razem będę ostrożniejszy :)

ocenił(a) film na 2
carollah

Czy to znaczy, ze filmy z tego gatunku zasluguja na wyzsza ocene tylko dlatego, ze to czarna komedia?? Co to za bzdury…

ocenił(a) film na 3
carollah

Nie chodzi o żadną głębię, tylko inteligentny dowcip, jakieś smaczki. Tu tego nie ma.
Durnowaty lokaj - co to ma być? Z tego typu ról to tylko Louisa de Funes'a akceptuję.
Taka "jarmarczna rozrywka" - na jarmarkach publiki nie brakuje i się śmieją.

GdzieToKino

Smaczki oczywiście, że są rola Tarantino jako niedocenianego reżysera, jest świetnym pstryczkiem dla decydujących o nagrodach, dla niego najważniejsi są widzowie. Co do Tima to jego rola polegała właśnie na przejaskrawieniach, ukazując jednocześnie nie każdy lubi swoją pracę, ale że dobrze płacą to jej nie rzuci. Natomiast co do Louisa de Funes'a osobiście nie jest moim ulubieńcem wśród francuskich aktorów komików pozostaje Fernadel jego Don Camillo to już klasyka światowej kinematografii, odnosząc się jeszcze do tego, z czego bawi się rodzima publiczność, to zgodzę się, że niewiele nam wystarczy do śmiechu, wystarczy udawać osobę z wadą wymowy w mojej ocenie, to jest jarmark dla niewymagającej publiki. Dlatego zdecydowanie bardziej doceniam ten humor, mimo że fanem Tarantino ani nawet Roberta Rodrigueza jestem zdania, że ich najbardziej znane produkcje nie powstałby, gdyby lata 60-te i tacy twórcy kina klasy B jak Russ Meyer.

ocenił(a) film na 10
carollah

No właśnie! "Głęboka" to może być dziura, a od filmu oczekuję, żeby chcieć do niegonwracać.

wielki_penees

Ktoś kto daję 10 filmowi RAJDERSI jest koorwa ułomny...

ocenił(a) film na 3
SlasherManiak

A dlaczego? Oczywiście wyczuwam te "mądrą ironię" ale jakby nie patrzeć, abstrahując, że to kompletnie inne gatunkowo filmy, to w 'Szybkich przynajmniej się coś działo, może nie oryginalnie, ale chociaż widowiskowo, a w tym filmie co było takie "lepsze'??" Co było takie "mądre'? Oprócz tego, że to film Tarantino i kilku fajnych aktorów to co? wątek z madonną "sama mądrość", ten z walniętym małżeństwem też "niesamowicie inteligentny, tylko głupiec nie zauważy w nim genialności..." no i ten z palcem... sorry, k... król jest nagi i tyle

ocenił(a) film na 4
SlasherManiak

ironia polega na tym, ze kazda czesc Szybkich i Wscieklych jest lepsza od tego gniota

ocenił(a) film na 3
Clarencja

I masz rację

ocenił(a) film na 3
Clarencja

Po prostu bajka tyle, że nie rysowana :/ A postać boya tak karykaturalna jak z bajek Disney'a.

ocenił(a) film na 3
uciex

Dokładnie!

ocenił(a) film na 8
Clarencja

Cóż, trzeba mieć chyba specyficzne poczucie humoru, żeby docenić ten film. A może jakiś dystans do świata. Sam nie wiem. Mi się podobał. Lubię po prostu filmy z klimatem jak w jakimś śnie, albo na haju. I właśnie w tym filmie to dostałem. Są filmy, które ogląda się dla akcji, a inne ogląda się dla klimatu. I to jest ten drugi typ. Nieco surrealistyczny. Zresztą lubię filmy dziejące się w hotelach. Od horroru "1408", przez "Grand Budapest Hotel", a na "Las Vegas Parano" kończąc.

Swoją drogą "Cztery Pokoje" są dla mnie mixem dwu ostatnich :)

ocenił(a) film na 3
antykonformista

Możliwe, że masz rację, Jedni lubią taki, inni inny typ humoru. mnie po prostu bardziej kręci abstrakcyjny humor np. Monty Pythona

ocenił(a) film na 7
Clarencja

Wiele tutaj jest wątków tego typu. Postaram się wyjaśnić skąd "fenomen" tego filmu (chociaż i tak większa cześć ogląda tylko ze względu na to, że jednym z reżyserów jest Tarantino, ale mniejsza z tym). Jest to CZARNA KOMEDIA- opiera się na absurdalnym humorze, który być może nie jest dla wszystkich zabawny, ale uważam, że jak ktoś widzi przydział gatunkowy tego filmu, powinien być na to przygotowany. Dlatego też te "gadki" są dla niektórych, jak widać bezsensowne, stanowią część tego, co nazywamy czarną komedią.
Jeżeli ktoś "nie czuje" takiego poczucia humoru, nie powinien w ogóle kombinować z tym gatunkiem, bo to strata czasu. I nie obrażam teraz nikogo, tylko po prostu stwierdzam, że każdego bawi co innego ;)

ocenił(a) film na 9
carollah

Trzeba lubić twórczość tarrantino i tyle , albo się to czuje albo nie :)

ocenił(a) film na 1
Goldencar

Czyli jeśli tego nie czuję, to chyba mam pełne prawo nisko ocenić ten film? Tak to działa prawda? Nikt nie powinien mi wmawiać, że "nie rozumiem tego filmu" albo sugerować oglądanie "Szybcy i wściekli" (czyt. @ShlasherManiak) xDDDD

ocenił(a) film na 9
Erdorado

spoko ale chodzi mi o to że to typowy dla niego klimat , więc jeżeli jest to twój pierwszy film tarrantino to rozumiem ale jeżeli oglądasz już 5 jego film i za każdym razem wstawiasz note 1 i komentarz nic z tego nie rozumiem to już zmienia postać rzeczy.

ocenił(a) film na 1
Goldencar

no tak tak :)
Z drugiej strony Django bardzo mi się podobało, więc sprawdzam jego filmy. Nie zawsze wiem czego się spodziewać a kiedy już zaczynam coś oglądać to chce wystawić ocenę i oglądam do końca.

ocenił(a) film na 1
Goldencar

Do tego, zdarza się, że rozmawiam ze znajomymi o filmach i temat schodzi na kino Tarantino, chciałbym mieć o nim jakąś opinię. Dlatego nawet, jeśli spodziewam się, że film może mi się nie spodobać to go oglądam.

Erdorado

Jestem zdania, że jednak powinno być się fanem groteskowego humoru, niekoniecznie twórczości Tarantino jak to próbują oceniający nisko Cztery pokoje powiedzieć do oceniających wysoko ten film. Osobiście nie jestem fanem jego twórczości, jednak bawiłem oglądać film, co jest coraz trudniejsze w moim przypadku w gatunku komedii zwłaszcza w obecnych produkcjach.

ocenił(a) film na 3
Erdorado

Masz rację. Ale to jest tutaj niestety normalna praktyka - jak nie lubisz tego co partner w dyskusji, to od razu wyjeżdżają Ci z filmami akcji. A co ma jedno do drugiego? Aczkolwiek lepiej rzeczywiście obejrzeć wartką akcję nawet ze sztampową, ale jednak jakąś fabułą niż to coś bez sensownej fabuły. Nowele są puste jak supersam w PRL`u. można najwyżej czerpać jakąś przyjemność (jeśli ktoś tak lubi) z oglądania aktorów czy słuchania ich gadek. Ale sensu to tu rzeczywiście nie ma

ocenił(a) film na 3
Goldencar

Nie opowiadaj... Trzeba być chyba zafiksowanym na punkcie Tarantino, by ten "film" ocenić wysoko.
Bardzo się cieszę, że go dopiero teraz obejrzałem. Jak można było po kapitalnym "Pulp fiction" nakręcić takiego gniota?? Chyba tylko dla kasy i stracić twarz. Albo tak uwierzyć w siebie i uznać, że publika wszystko kupi.
Z czarnych komedii to np. "Dzikie historie" - po prostu przepaść.

ocenił(a) film na 9
GdzieToKino

A jednak ocena mówi sama za siebie więc już się nie produkujcie , dla mnie film kozak , jak wszystkie jego filmy , uwielbiam ten styl. Dzikie historie też bardzo mi się podobał ...

ocenił(a) film na 3
Goldencar

No, ale właśnie chcemy ją obniżyć... ;-)
Już kończę! ;-)

ocenił(a) film na 3
carollah

Wszystko rozumiem, ale określenie absurdalny humor ma w sobie słowo humor - czyli coś, co z założenia powinno śmieszyć. Absurdalny humor jest w Monthy Pythonie, i tam to jest naprawdę śmieszne. Tu niestety nie, oprócz 3-4 momentów

ocenił(a) film na 4
Clarencja

Nie sądziłem, że się zgodzę, ale ten film to faktycznie słaby przeciętniak. Uwielbiam kino Tarantino, ale to jest zdecydowanie najsłabszy z jego filmów. Akcja z dzieciakami była całkiem dobra, wiedźmy nie najgorsze, ale reszta to strata czasu. Gdyby to nie był film Tarantino, to daję tak max 5.2-5.5.

ocenił(a) film na 3
Tek14

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Też lubię Quentina, ale jak każdy ma słabsze momenty i tu mu się taki przytrafił

ocenił(a) film na 2
Clarencja

Zgadza się straszna nuda do tego głupi, nie śmieszny....

ocenił(a) film na 2
Clarencja

Film jest wyjątkowo denny, po wielokroć żenujący i dziwię się dobrym aktorom, którzy go markują.

ocenił(a) film na 10
Clarencja

Nie ma się co przejmować; nie każdy może być inteligentny ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones