Od ładnych paru lat nie zdarzyło mi się oglądać współczesnego filmu w podobnym klimacie - to taka estetyczna wycieczka do młodzieżowych seriali z lat 60, bardzo udana. Dynamiczny, wciągający, bez "polskich dłużyzn". Plus świetni młodzi aktorzy.
przepraszam, gdzie widziałeś ten film tak wcześnie? :)
na festiwalu filmowym, co ciekawe, był wtedy czarno-biały ;)