Ten film porusza serce. Dwie godziny mija jak piętnaście minut, dobrze się ogląda, trochę akcji i napięcia, pełno pięknych, wzruszających momentów. Człowiek wychodzi z kina umocniony, poruszony i (wydaje mi się) lepszy. Gorąco polecam ten film szczególnie dla wierzących, którzy czują, że ich wiara staję się letnia....
Film jest bardzo dobry. Dlaczego? Dlatego, że w zbudza kontrowersje i różni tych, którzy go widzieli. Źle by było, gdyby stało się inaczej. Zatem mamy do czynienia z Ewangelią w samej fabule filmu, ale także poza nią. Oto dowód: Amerykanie kręcą kolejny film o Jezusie, który jest Zbawicielem człowieka. Opinie odnośnie...
więcejw amerykańskim stylu, sporej dawki cytatów z Biblii, powtarzania co 5 minut "Jezus cię kocha" itp. itd. Ale tak się złożyło [taki widocznie Bóg miał plan dla mnie :-) ], że obejrzałem ten film tuż po "11 minutach" Skolimowskiego i muszę powiedzieć, że Skolimowski przegrywa z tą prostą amerykańską produkcją...
Witam cieplutko wszystkich!
Poczytałem sobie wypowiedzi na forum i naszła mnie refleksją, którą chcę się z Wami podzielić. Otóż stawiam taką tezę, że fabuła filmu różni widzów przede wszystkim właśnie swoją naiwnością. Cytując którąś wypowiedź: "cud goni cud... śmiechu warte". Po przeciwnej stronie mamy zachwyty...
Myślałem że jestem odporny na tego typu filmy , ale okazało się że nie (płakałem jak bóbr) pierwszy film który oceniłem na 10+ Piękny wzruszający ,dający sporo do myślenia, zmiany na lepsze, bycie lepszym człowiekiem, jak ktoś nie miał przyjemności to polecam obejrzeć nawet w większym gronie , tylko w ciszy i spokoju...
więcejwedług mnie dlatego, że ten film jest umocnieniem wiary, osoby, które nie są wierzące, nie mają relacji z Bogiem, nie wyciągną z tego filmu nic dla siebie, tylko nieliczni ogarną, że Bóg jest dobry. Mi osobiście ten film pokazał, że Bóg jest wielki, że ze złego wyprowadza dobro. To było trochę nieogarnięte pod koniec z...
więcejTen film jest za bardzo, za mocno, za wiele.
Za bardzo stara sie być dobrym.
Za mocno mu to nie wychodzi.
I wydano na niego za dużo pieniędzy.
Na siłe zamyka wątki.
Aktorstwo jest drewniane.
Sytuacje zbyt nierealistyczne.
I jest ogólnie niewiarygodny.
Jeżeli to zadaje mi pytanie czy wierze, to odpowiedz brzmi:...
przygłupów. Ordynarny lęk przed śmiercią i niezdolność stawienia czoła nieuchronności , tudzież daremności życia ubiera się w szaty uduchowienia.
Co za niegodna ohyda... I ten pomysł, że tylko kozioł ofiarny w postaci Chrystusa straconego na krzyżu mógł zaspokoić urażoną próżność gniewnego bóstwa, zresztą...
Film oceniam na dobry. Mnie nie nawrócił ale kilka razy się wzruszyłam, a cały film oglądałam z wielkim uśmiechem na twarzy. Może i dałabym 8 gdyby nie zmartwychwstanie Joe :D z tym to przegięcie, ale pomijając ten moment, film przyjemny dla oka, w końcu zawsze miło się patrzy jak człowiek pomaga innemu w potrzebie a...
więcejAbstrahując od rozważań teologicznych ten film to ckliwy gniot. Scenariusz i aktorstwo na marnym poziomie . Bazowanie na współczuciu próbuje w widzu wzbudzić emocje w sposób tak infantylny że wręcz żenujący .Kto dał się na to złapać? bo nie ja.
Dla mnie film intrygujący z jednego powodu, chyba najbardziej ze wszystkich oglądanych wpłynął na mnie. Ok, reżyseria czy gra aktorska, scenografia czy inne kryteria oceny filmów położyły by ten film poniżej średniej przez krytyka. Ale ten film zostawia coś w człowieku po seansie, może nie mam potrzeby delektowania się...
więcejBo w ludzkiej naturze leży ze wszech miar analizowanie,
racjonalizowanie,roztrząsanie wszelkich faktów,poddawanie w wątpliwość wszystkiego dookoła. Samą jednak tylko logiką i rozumiem człowiek nigdy nie będzie w stanie pojąć istoty Boga,doświadczyć Słowa Bożego,zbliżyć się do Niego. Jest to możliwe przede wszystkim...
Nie wyznaje żadnej religii, i nie uważam krzyża jako symbol który sam w sobie ma moc, bardziej kojarzy mi się on ze śmiercią niż miłościa. W życiu kieruje się metafizyką i dobrem. Ale film piękny, pokazuje, to jak można się zmienić, pomagać innym, porusza serce, a co do wypowiedzi Cytując: "cud goni cud... śmiechu...