To jeden z najbardziej niepokojących filmów jakie oglądałam. W czasie seansu ciągle towarzyszy nieprzyjemne uczucie, które trudno zdefiniować. Ocena jest zaniżona, a tematyka filmu poważna. Podobał mi się ten film:)
Zgadzam się z tym, że niepokojące. Ale hm... kilka elementów było trochę od rzeczy :] Scena na końcu z cieżarówką kiepściutka, motyw zapętlającej się drogi strasznie ograny, nie pasował mi. No i o co w sumie chodziło w tymi fokami? Myślałam, że będzie jakieś wyjaśnienie, a wyszło na to, że element z dupy.
chodzilo o to, ze maly diugon zaplatala się w śmieci plywajace w morzu przez co umarla, matka jej szukala a oni jązastrzelili. Ogolnie ten duzy diugon mnie straszyl, sama swiadomosc ze to sie porusza a niby jest martwe i idzie do nich bylaby dla mnie przerazajaca na ich miejscu
Podejrzewam że większość ludzi widząc na plaży ledwo żywe morskie zwierzę próbowałaby za wszelką cenę wepchnąć je z powrotem do wody (przynajmniej ja tak zawsze robię), oni natomiast pozostali całkiem obojętni i to pomimo faktu że wcześniej odebrali mu matkę...
Popieram założycielkę wątku ze ocena stanowczo zaniżona...