PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=559065}

Dary Anioła: Miasto kości

The Mortal Instruments: City of Bones
6,5 93 951
ocen
6,5 10 1 93951
3,7 3
oceny krytyków
Dary Anioła: Miasto kości
powrót do forum filmu Dary Anioła: Miasto kości

nie rozumiem, dlaczego pod koniec pierwszej części, Jace okazuje się bratem Clary. gdyby nie to,
uważam, że książka była by o wiele lepsza, kiedy to przeczytałam, zawiodłam się okropnie i nie
mogę tego przyjąć do siebie. Beznadzieja

Natka_Pietruchy

Eeee rozumiem ze ksiazka mogla ci sie nie podobac ale wnioskuje z twojej wypowiedzi ze nie czytalas dalszych. tomow a to twoj najwiekszy blad.

ocenił(a) film na 10
Anonimowa_M

zgadam się z Anonimowa_M, przeczytaj pozostałe części... z pewnościa zmienisz zdanie ;)

ocenił(a) film na 10
Anonimowa_M

błąd? ;D mogłabym dyskutować na temat błędów w życiu. A dodając jeszcze 'największy'... Sądzę, że nie jesteś od tego, żeby mi wytykać moje błędy, skupiłabym się na twoim miejscu wyłącznie na sobie. Miło mi, że skomentowałaś moją wypowiedź, dzięki takim odpowiedziom dowiedziałam się, że była to tylko zmyłka autorki i przeczytałam resztę części, pisząc to co wyżej działałam pod wpływem impulsu ;) Skrytykowanie pochopnie książki na pewno nie jest moim największym błędem, o to się nie martw.

ocenił(a) film na 7
Natka_Pietruchy

to nie jest "błąd" tylko koncepcja autorki, która może Ci się podobać albo nie. Przeczytaj dalsze ksiażki, powinnaś zmieniać zdanie i nie spoileruj!

nanaja328

Przeciez zaznaczyla, ze spoiler...

ocenił(a) film na 10
ocenił(a) film na 10
nanaja328

masz racje, przeczytałam resztę części i zmieniłam swoje zdanie na ten temat, dzięki za wypowiedź.

ocenił(a) film na 7
Natka_Pietruchy

nie chcę spoilerować, więc...czytaj następne części :)

ocenił(a) film na 10
fereal

tak zrobiłam, zmieniłam punkt widzenia odnośnie tej książki, myliłam się pisząc, że był to błąd. Poza tym, to po prostu sposób autorki na tę historię, nie każdy może to przyjąć do siebie.

Natka_Pietruchy

oj zdecydowanie przeczytaj kolejne części i napisz nam, czy nadal uważasz, że autorka popełniła niewybaczalny błąd

ocenił(a) film na 10
Raven_86

przeczytała, myliłam się, zmieniłam zdanie, przepraszam ;) Absolutnie nie był to niewybaczalny błąd, pisałam pod wpływem negatywnych emocji bo najzwyczajniej w świecie byłam zawiedziona.

Natka_Pietruchy

Nie mnie, autorkę przepraszaj ;)
Mam nadzieję, że kolejne części przypadły ci do gustu.

ocenił(a) film na 10
Raven_86

to tylko opinia, może być negatywna albo pozytywna z tym trzeba sie godzić pisząc książkę

ocenił(a) film na 10
Natka_Pietruchy

Dokładnie musisz przeczytać dalsze części a nie tylko 1 :D

ocenił(a) film na 7
karolina1091

hue hue hue.. i na pewno nikt sie nie domyśla co bedzie dalej jak każda każe czytać :D Ale mam pytanie czy sa tylko 3 części czy więcej bo gdzies czytałam ze jakaś 4 jest? O co kaman? Po 3 wydawała mi sie cała historia jakby domknięta już :)

trist89

Na razie wyszło 5 części. Chodzi o to, że są tak jakby dwie trylogie o tych samych bohaterach, kontynuacja ich losów. Po zakończeniu 3 części, która mogłaby być końcem całej historii- Miasta Szkła Cassie postanowiłą napisać jeszcze trzy.
W przygotowaniu jest 6 i ostatnia.

ocenił(a) film na 7
Pani_Zima_1989

ale 4 i 5 to jest o tych samych bohaterach ta?? Hmmm no to bede miała co czytać na basenie :D

trist89

Dalej jest o miłości Jace'a i Clary, o demonach, itp., no i więcej jest o Simonie, Izzie i Malecu.

Pani_Zima_1989

To, co się dzieje od 4 części, jest powiązane z tym, co wydarzyło się w poprzednich, m.in. wątek z Sebastianem. Dobra, więcej nie będę zdradzać.

ocenił(a) film na 7
Pani_Zima_1989

przeczytałam 5 część... to co sie dzieje miedzy głównymi bohaterami staje sie troche nuzące... wiecej romasu żądam, a mniej walki o niego... coś czuje ze w 5 czesci bedzie jeszce gorzej :P Okej koncze spoilerować... :D

ocenił(a) film na 7
trist89

znaczy przeczytałam 4 :P

ocenił(a) film na 6
trist89

A nie uważasz że jest lepiej jesli jest 'walka o romans' niźli byłyby zwykłe flaki z olejem typu gdzie kilka tomów ciągnie się wesoły i szczęśliwy wątek miłosny?

ocenił(a) film na 6
hearthewindsing

Zdecydowanie popieram. To książka fantasy, a nie wiecznie monotonne romansidło.

ocenił(a) film na 7
sayako

W sumie przekonałyście mnie (takiego typowego romansidła bym nie chciała) Jednak spiętrzone przeciwności losu trochę tak... nie wiem taka przesadą to trochę bije po oczach :P Mogłoby być więcej akcji, która możeby tak sie nie skupiała bezpośrednio na bohaterach... nie wiem jak lepiej wyjaśnić o co mi chodzi. Niech walczą z systemem itd. niech jest więcej akcji, niech jednak bedzie w tym odrobina ich woli a nie że wszystcy ich akurat atakują i nie mają wyjścia... takie pępki świata przedstawionego troche z nich i ich big niespełnionej love :P ale pewnie przesadzam :D <czytam 5 część>

trist89

Rozumiem Twój punkt widzenia, ale czy w koncepcji każdej powieści, serialu czy filmu, nie chodzi o to, że jej bohaterowie mają w głównym stopniu być w centrum wydarzeń. I tak uważam, że wątki u Clare są bardzo rozbudowane, bo widzimy perspektywę aż tylu bohaterów, w porównaniu np do takiego Zmierzchu gdzie wszystko kręci się tylko wokół Belli i Edwarda (ale mniejsza o Zmierzch).

Poza tym to nie jest tak, że Ci źli postanowili sobie "ci mi się nie podobają to wezmę ich sobie na cel swoich ataków". Oni mają sensowny powód aby być w centrum wydarzeń (SPOILER): w końcu Clary to córka Valentina, a siostra Sebastiana, Jace przez tyle lat uważał go za ojca, no i większość bohaterów bezpośredni znała Valentina bo by;li w Kręgu. Najbardziej nienawidzi się tych, którzy wcześniej byli sojusznikami, a zdradzili. Zresztą wydaje mi się, że oni sami chcą być w centrum wydarzeń, bo czują się odpowiedzialni za to co zrobił Valentine czy co robi Sebastian.

Co do romansu, to zdecydowanie wolę tak jak jest. Nie zniosłabym, gdyby te wątki były przedstawiane jak w części amerykańskich seriali o nastolatkach, gdzie nie robią nic twórczego, każdy jest z każdym, tylko się obściskują i nadużywają słowa "kocham cię".

ocenił(a) film na 7
dulce18

Przekonałaś mnie :D Zobaczymy co za cuda będa się działy w 6 części :)

trist89

Cieszę się. :) Nie wiedziałam, że mam taką siłę perswazji. :) No zobaczymy, zobaczymy. Jestem pełna obaw. :)

ocenił(a) film na 6
trist89

Jestem na początku 4 części i też poczułam, że staje się to nieco nużące. Nie wiem, może to dlatego, że w dwa dni przeczytałam 3 części i teraz w 4 chciałabym żeby skupili się na czymś innym niż na tych ich miłosnych problemach. A jak już niechcący przeczytałam spoiler co do końcówki to już całkiem się załamałam.
Kiedy wychodzi 6 część tak apropos?

ocenił(a) film na 10
Lellandra

W przyszlym roku

ocenił(a) film na 10
Lellandra

Fakt, czwarta część nie wyszła zbyt dobrze, ale za to piąta jest rewelacyjna. :)

GladysTheShadowhunter

No tak,, to prawda. Ale ogólnie zauważyłam u Clare pewien schemat. Zarówno w pierwszej trylogii TMI, jak i w drugiej; podobnie też w TID pierwsze części są najsłabsze, drugie o wiele lepsze, a trzecie już całkiem super. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie. :) Jak dla mnie to działa na korzyść. :)

ocenił(a) film na 10
dulce18

Jak dla mnie pierwsza część DA jest zdecydowanie lepsza od drugiej. Co do DM to akurat tutaj utrzymywała całkiem równy poziom, no ale Mechaniczna Księżniczka to mistrzostwo. :D

GladysTheShadowhunter

W sumie to mi podobają się wszystkie. :) Nie było jakiejś takiej, która by bardzo odstawała od reszty. Niektóre podobały mi się trochę bardziej. Zapewne City od Bones podobało mi się najmniej z pierwszej trylogii ze względu na to, że nie przepadałam za Simonem czy Alec'iem w pierwszej części. Dopiero potem ich polubiłam. Poza tym nie było prawie w ogóle Magnusa, a co za tym idzie Maleca. ;)

ocenił(a) film na 6
GladysTheShadowhunter

Właśnie jeszcze piątej nie przeczytałam, bo zrobiłam sobie przerwę. Miałam już dosyć tego biadolenia Jace'a o tym jak to on nie zasługuje na Clary itd. Może jutro przeczytam. :)

ocenił(a) film na 10
Lellandra

Pierwszą cześć przeczytałam w jednego dnia i może dlatego nie przywiązałam się do bohaterów, jednak potrzeba trochę odstępu na własne przemyślenia co do postaci, a jak czyta się to za jednym zamachem to nie wychodzi. Doskonale Cię rozumiem.

ocenił(a) film na 10
Natka_Pietruchy

tego 'w' w pierwszej linijce ma nie być, pisze to bo zaraz zaczną się komentarze, ze pisać nie umiem, po prostu nie zauważyłam

ocenił(a) film na 6
Natka_Pietruchy

Pewnie tak... Jak się czyta tak hurtem to umykają szczegóły i nie ma czasu żeby sobie to jakoś poukładać. :)

ocenił(a) film na 5
Natka_Pietruchy

Własnie ten pomysł jest oryginalny i mnie się podobał bo byłam w szoku. Pamiętacie dlaczego Valentine skłamał, że są rodzeństwem?

IKnowWhatYouAre

Z tego co ja wywnioskowałam, ale może żle pamiętam, to akurat specjalnie go nie obchodziło, co się między Clary i Jacem dzieje - zależało mu na Jace'ie, na którego chciał mieć wpływ, a gdyby wyjawił mu prawdę, to punkt widzenia Jace'a trochę by się zmienił. Więc wynikająca stąd komplikacja uczuciowa Clary i Jace'a była takim ,, efektem ubocznym" jego kłamstw.
Tzn. ja tak pamiętam tę sytuację i tak zawsze myślałam, ale nie jestem pewna na 100%.

ocenił(a) film na 5
Pani_Zima_1989

Myślałam, że on specjalnie tak powiedział żeby Jace zabrał się wtedy razem z nim. na marginesie Jace zachowywał się pod koniec nie jak Jace co było wręcz niewiarygodne i irytujace.

IKnowWhatYouAre

Nie powiedziałabym, że to było niewiarygodne. Jakby na to nie patrzeć, Jace przez całe swoje życie uważał Valentina (Michaela, bo tak o nim myślał) za swojego ojca. Nie ważne jaki surowy w stosunku do niego był, ale był jego ojcem i Jace go kochał i opłakiwał jego śmierć. Więc w pierwszej chwili ucieszył się, że ojciec żyje. Poza tym nie wiemy co Valentin mu naopowiadał, kiedy się spotkali. Jednego dnia dowiedział się, że jego ojciec żyje, że tak naprawdę nie jest tym za kogo uważał się przez 16 lat i że dziewczyna, w której się zakochuję jest jego siostrą, no i że ma matkę. Nic dziwnego, że był trochę zdezorientowany w pierwszej chwili. Poza tym, Clary znał zaledwie od kilku/kilkunastu (nie wiem jak czas szybko płynął) dni, a ojca od zawsze. Potrzebował czasu, że dojść co jest właściwe i kto naprawdę jest po jego stronie.
Dla mnie to było akurat interesujące. Pokazało, że Jace nie jest na szczęście żadnym superbohaterem. Jest po prostu Jace'm. :)

ocenił(a) film na 5
dulce18

W sumie racja jakby nie patrzeć tylko zaskakujace bylo jak ze zbuntowanego, pyskatego chlopaka zamienil sie w potulnego, poslusznego syna. Jednak bylo to ciekawe zjawisko. Jace to moja ulubiona postac w serii a w Mechanicznym aniele uwielbiam Jema a Willa niezbyt mimo ze jest podobny do Jace'a.

IKnowWhatYouAre

W TMI to lubię całą główną szóstkę bardzo, choć najbardziej Jace'a i Magnusa. W TID najbardziej oczywiście Magnusa, Willa, za raz potem Tesse i Jema, no a potem resztę. :) Choć jak dla mnie Will, w ogóle nie jest podobny do Jace'a. :)

ocenił(a) film na 5
dulce18

Jak to nie? A ta arogancja, narcyzm, ironia? Co prawda udawał takiego bo potem stał się taki bezpłciowy ale jednak na początku miał wiele cech Jace'a.

ocenił(a) film na 10
IKnowWhatYouAre

Will ma pewne cechy podobne z Jacem.Ale jednak sie roznia.Will ma te cechy totalnie wyolbrzymione i do tego jest wrecz podly.Jace lubi docinac ale podlosci u niego nie ma.Jace jest bardziej porzadny Will wpuscil tornado do swojego pokoju.Z Jacem mozna jeszcze polemizowac z Willem nie, trzeba by go zakneblowac aby zakonczyc jego wywody,docinki itd.Jace uznaje autorytet starszych(moze nie zawsze) dla Willa taki autorytet nie istnieje.Jace wydaje sie bardziej rozwazny,odpowiedzialny mimo calego pchania sie w niebezpieczenstwo Will jest bardziej roztrzepany czasem wrecz dziecinny.

ocenił(a) film na 6
IKnowWhatYouAre

Ale główną różnicą jest fakt, że Will postanowił, że będzie podły i arogancki bo klątwa i te sprawy, a dla Jace'a to po prostu styl bycia

ocenił(a) film na 10
IKnowWhatYouAre

Każdy ma inny punkt widzenia co do tego. ;) Ja na początku byłam zawiedziona, później bardzo się mi to podobało, że wymyśliła taki bieg wydarzeń.

ocenił(a) film na 7
Natka_Pietruchy

Nie ma to jak pisać o błędzie autorki po przeczytaniu tylko jednego tomu:)

ocenił(a) film na 10
msnobody

Komentowałam to, co do tamtej pory zdążyłam przeczytać ;) Nie miałam jak bazować na informacjach z dalszych części, skoro ich nie znałam, stąd taka wypowiedź.

ocenił(a) film na 5
Natka_Pietruchy

Z jakiejś strony filmu dowiedziałam się, że Jace będzie mial w filmie złote oczy jak w książce. Jakoś w trailerach ich nie ma.... Wiecie coś na ten temat?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones