Kiedyś prawdę przekazywało się w wierszach, poematach, powieściach, teraz pozostaje głównie film. Film ten to aluzja do naszej rzeczywistości, to walka pomiędzy cywilizacją śmierci a cywilizacją życia. Pomiędzy złem i dobrem.
Nie potrzeba Big Brothera, żeby pozbawić ludzi samodzielności, dojrzałości i historii. Ludzie pokochają swoją opresję i będą podziwiać technologię pozbawiającą ich umiejętności myślenia.
Orwell obawiał się tych, którzy zakażą książki, zaś Huxley uważał, że nie było powodu zakazywania książek, gdyż nie będzie nikogo kto chciałby je czytać.
Im prawdziwsi się stajemy, tym bardziej nieprawdziwe staje się wszystko wokół nas.
Kiedy opierasz całe życie na borykaniu się z rozpaczliwym kłamstwem i próbujesz wdrożyć to kłamstwo, szykujesz własną zgubę.