Film był kręcony w Almere, Amstelveen, Amsterdamie, Bussum, Duivendrecht, Hilversum, Hadze, Utrechcie i Zaanstad (Holandia).
Z powodu bardzo skromnego budżetu, zdjęcia do filmu trwały tylko 30 dni.
Scena, w której winda ścina głowy strażnikom, była powtarzana wiele razy. Dlatego też, spadające głowy są takie brudne i zniekształcone.
Producent filmu zwolnił Dicka Maasa z funkcji reżysera w trakcie powstawania filmu. Jednakże nastepnego dnia wrócił do pracy, ponieważ Matthijs van Heijningen (producent) nie mógł kontynuować bez niego.