To jest fakt. W realnym świecie system miażdży społeczników, a chroni dobrze postawionych i majętnych gangsterów. Policyjne śledztwo trwa latami, tylko w kółko obserwacja i zbieranie materiału dowodowego (bo inaczej sprawa upadnie w z biurokratyzowanym i sformalizowanym sądzie ), a źli ludzie sobie nadal działają i nadal krzywdzą ludzi.