kino azjatyckie ma u mnie taryfę ulgową, ale to jest niezjadliwe!
Niestety musze zgodzić sie z fabio, film nie dla mnie także był niezjadliwy, wytrzymalem tylko do połowy. I sie poddałem. Moja ocena 3/10.
Jak można oceniać film, którego się nawet nie oglądnęło do końca...? Zresztą wasze oceny nie są w żaden sposób adekwatne do poziomu tego filmu bo na min 5 zasługuje spokojnie. Ode mnie dostaje 7 ale zastanawiałem się czy nie dać 10 żeby choć trochę zrównoważyć, wasze idiotyczne oceny ale stwierdziłem że to chyba mija się z celem. Wole zostać uczciwy wobec siebie.
Ja zawsze zawyżam lub zaniżam gdy to konieczne dlatego dam 10 ale i bez tego dałbym niewiele niższą ocenę, przed chwilą obejrzałem na Ale Kino i muszę przyznać że to super film.
A ja nie rozumiem tego całego zaniżania czy zawyżania.
Jak film mi się podoba to daję ocenę wysoką.
Jeśli mi się nie podoba - daję odpowiednio niższą.
To chyba proste.
Natomiast to, jaką film ma średnią oraz jaki wpływ na średnią ma moja ocena - absolutnie mnie nie interesuje.
Przepraszam, ale czy możesz mi wytłumaczyć na jakiej podstawie przyjmujesz, że oceny innych osób są nie adekwatne, natomiast akurat Twoja ocena jest w pełni adekwatna? Każdy ma prawo do własnej oceny. A twierdząc, że film zasługuje na 5 chyba zapomniałeś dodać dwóch słów: "moim zdaniem".
Tobie chyba się nudzi:) To już któraś z kolei Twoja wypowiedź na jaką natrafiam, w której nie odnosisz się w żaden sposób do filmu a czepiasz się wypowiedzi innych. Zresztą w tym przypadku niezbyt trafnie. Dałem 7. Czy ja pisałem, że to jedyna słuszna ocena?? Czy ja kazałem komuś ocenić ten film tak jak ja??
Ile w życiu widziałaś filmów, które zasługują na ocenę 1 bo ja choć oglądnąłem już ich całkiem sporo to jednak aż tak wiele ich nie widziałem, może dlatego, że jakoś szczególnie ich nie szukam, ale 1 to kompletne dno, które nie powinno opuścić nigdy wytwórni:) To, że komuś się coś nie podoba albo czegoś nie rozumie nie jest dostatecznym powodem, żeby szargać opinie twórcom i wprowadzać w błąd innych użytkowników forum. Niech nie zachowuje się jak dziecko i zachowa choć odrobinę uczciwości wobec twórców i innych odbiorców nie po to jest dziesięciostopniowa skala ocen, żeby walić 1 bo film według niego jest be. Na film składa się nie tylko przekaz, który może do Ciebie trafić lub nie, który może Ci się spodobać lub nie, film to też aktorzy, ze swoją grą, scenariusz, charakteryzacja, montaż muzyka i wiele wiele innych rzeczy. Doceńcie prace innych i bądźcie wobec nich fair. Do oceny "dardfazer'a" może bym się nie przyczepił bo dał 3 widać, że choć odrobinę się wysilił przy ocenie. Jednak on oglądnął tylko pół filmu, więc na jakiej podstawie go ocenia?? Gość, który nie wysilił się nawet, żeby skończyć film nie ma prawa go oceniać.
ja też daję 1, przez jakiś czas myślałam, że film jest parodią, niestety okazało się, że oni tak na poważnie.. określenie "nieporozumienie" najtrafniej oddaje więc moje odczucia. obrazy fakt ładne, ale nie zatarły ogólnego wrażenia- "wtf?".. dlatego 1.
Chyba niezbyt często oglądasz kino azjatyckie... a co do oceny pominę milczeniem bo już i tak się opisałem.
Radzę jednak obejrzeć więcej chińskich filmów, w gatunku przygodowych lub fantasy - Owszem oni tak na poważnie.
Wątek kryminalny jest całkiem ciekawy i dla niego warto obejrzeć ten film. Pozostałe elementy filmu są typowe dla filmów azjatyckich. Jednym to się podoba a innych odstrasza.
W mojej ocenie warto go obejrzeć. I na pewno nie zasługuje na "1".
Zerknąłem na twoje topy: Komando 10/10, Rambo III 10/10 i zastanawiam się w czym te filmy są aż tak lepsze od tego Detektywa Dee ....
Za wątek kryminalny i całą resztę dałbym nawet 7, ale te żałosne efekty, których jest pełno w całym filmie bardzo zniechęcają do oglądania. Szczególnie nienaturalne jest skakanie postaci czy inne sceny ruchu aktora w powietrzu (walki, odbicie się od furmanki i lot prostoliniowy). Wychodzę z założenia, że jeżeli czegoś nie umie się zrobić dobrze, to nie powinno się tego robić.
JEDEN?
Ktoś tutaj zbyt pochopnie rozdaje oceny. Jak można porównywać ten film z innymi - zakalcami?
Dla przykładu:
http://www.filmweb.pl/film/Pledge+This!-2006-173053
http://www.filmweb.pl/film/Justin+Bieber%3A+Never+Say+Never-2011-593915
NO JAK!!!!!!?
Justin Bieber? toż to współczesna ikona popkultury nawet Ozzy nie jest obojętny...
http://www.youtube.com/watch?v=pS9sUm5Y0sg
Paris po intymnym video zawsze mnie wzrusza...
Detektywa Dee obejrzałem sącząc
http://www.latrappe.nl/content.asp?m=M7&s=P19&l=EN
straciłem dobry napitek :(
ocenę zmieniam na 2
To tylko przykład pierwszy z brzegu, balastu jest pełno ale Detektywa Dee nim nie nazwałbym.
Mimo wszystko rozdawanie na prawo i lewo 1 czy 10 świadczy iż d*pę można sobie podetrzeć taką ogólną oceną filmu.
zapraszam do lektury
http://release24.pl/wpis/26828/%22Dead+Before+Dawn+3D%22+%282012%29+DVDRiP.XViD- PSiG
jest całkiem zjadliwe. jeśli jest się świadomym, że to film przygodowy, pokazany w baśniowo-historycznym klimacie - to ogląda się całkiem przyjemnie. a i wizualnie atrakcyjny..
ten film jak i kino azjatyckie daje radę bez żadnej taryfy ulgowej. podobne stwierdzenie zalatuje protekcjonalnością.. ale zakładam, że po prostu nie musi być w każdym guście i to rozumiem z twojej wypowiedzi. nie jest w twoim guście