film

Dla dobra Pete'a

For Pete's Sake
1974
1h 30m
6,5 75
ocen
6,5 10 1 75
Kolega z pracy zdradza taksówkarzowi Pete'owi Robinsowi (Michael Sarrazin), że spodziewany jest wzrost kursów na giełdzie. Zainwestowanie 3 tysięcy dolarów pozwoli... więcej

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Dla dobra Pete'a zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

Kolega z pracy zdradza taksówkarzowi Pete'owi Robinsowi (Michael Sarrazin), że spodziewany jest wzrost kursów na giełdzie. Zainwestowanie 3 tysięcy dolarów pozwoli podwoić sumę. Gdy nie udaje się pożyczyć pieniędzy od zamożnego szwagra, żona Pete'a, Henrietta (Barbra Streisand) udaje się do lichwiarza. Kobieta oznajmia mężowi, że pomógłKolega z pracy zdradza taksówkarzowi Pete'owi Robinsowi (Michael Sarrazin), że spodziewany jest wzrost kursów na giełdzie. Zainwestowanie 3 tysięcy dolarów pozwoli podwoić sumę. Gdy nie udaje się pożyczyć pieniędzy od zamożnego szwagra, żona Pete'a, Henrietta (Barbra Streisand) udaje się do lichwiarza. Kobieta oznajmia mężowi, że pomógł im bogaty wujek. Jednak operacja na giełdzie nie przynosi spodziewanych rezultatów. Henrietta prosi wierzyciela o zwłokę w oddaniu długu, ale okazuje się, że sprzedał on jej należność pani Cherry (Molly Picon). Starsza pani, która zarządza grupą gospodyń domowych świadczących usługi seksualne w godzinach pracy ich mężów, przedstawia Henrietcie możliwość spłaty zobowiązania.

studio
Barclay / Rastar Pictures
tytuł oryg.
For Pete's Sake
inne tytuły
July Pork Bellies (tytuł roboczy) USA
więcej
James Farentino i Michael Landon byli rozważani do roli Pete'a Robbinsa.
Kiedy kąpiący się Pete Robbins wrzuca Henry do wanny, widać, że ma on na sobie slipy.
Zdjęcia do filmu powstały w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA) i Los Angeles (Kalifornia, USA).
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Inwestycja w "tusze świńskie" była nader zabawna...

Super

ocenił(a) film na 10

Przezabawna fabuła .. Film dla poprawy humoru nawet największego smutasa ... Polecam gorąco ..

Dobre pierwsze pół godziny, a dalej z każdą minutą coraz gorzej.

Michael Sarrazin nie załapał się nawet na pierwszą stronę. Ręce opadają.