Mialam ogromne nadzieje związane z tym filmem, ale tylko ze względu na Davida (mistrz ♡). I w zasadzie chyba tylko on mnie nie zawiódł. Uwielbiam również klimat tamtejszych lat. Więc scenografia takze zdała egzamin. Ale pozostałe aspekty, a przez to ogólny efekt produkcji- klapa. A szkoda bo fabuła zapowiadała się bardzo obiecująco...