O ja naiwny, znów liczyłem na dobry horror i znów po filmie przypomniało mi się, że już chyba łatwiej o porno z ciekawą fabułą, niż o dobry horror (chociaż są wyjątki). Ale nic tam, pewnie za miesiąc znów zasiądę przed tv z nadzieją na dobre kino grozy. Coraz starszy i coraz głupszy.:P