PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=648179}
5,9 97 350
ocen
5,9 10 1 97350
6,6 25
ocen krytyków
Don Jon
powrót do forum filmu Don Jon

Serio nie mógł tego rzucić dla młodej pięknej zakochanej dziewczyny, z która miał przyszłość a zrobił to dla jakiejś dziwnej staruchy ?!? bezsens

ocenił(a) film na 6
sandrusiek_vanillka

Faceci nie lubią zakochanych w nich bezgranicznie lasek bo szybko się nudzą... Ale zakończenie ze starą babkką też mi się nie podoba! :D Mogłaby to być jakaś koleżaneczka ze studiów w jego wieku chociaż, do której poczuł "to coś", nie wiem po co wybrali taką starą (choć aktorkę lubię). Odnośnie całego filmu trochę mnie zawiódł, spodziewałam się więcej po tym aktorze.

ocenił(a) film na 7
sandrusiek_vanillka

Jak podrośniesz, to zrozumiesz ze nie kocha się za sam wygląd. To, że była "młoda i piękna" nie oznacza, że była dla Niego dobra. Nie rozumiała Go, wszystko Mu narzucała i starała się kierować całym Jego życiem. W zamian dawała seks po misjonarsku. Super, nie powiem.
U Esther znalazł przede wszystkim zrozumienie. Zrozumienie i pomoc. Kogoś kto nie tylko wymaga, ale daje też coś od siebie. Z Nią się czuł dobrze.
Bezsensem jest to, że oglądasz film i nie rozumiesz w ogóle tego, o co w nim chodzi. Co chciał przekazać scenarzysta, reżyser i główny aktor. To film o relacjach damsko-męskich i o problemach z tym związanymi. To nie baśń, gdzie wszystko kończy się dobrze i żyli długo i szczęśliwie.

berni_

przecież ona nic od niego nie wymagała, chciała tylko żeby nie oglądał pornusów ;p to on raczej wymagał żeby kobieta robiła mu wszystko a sam nie robił nic ;p

ocenił(a) film na 7
sandrusiek_vanillka

Oglądałaś film w ogóle? Nic nie wymagała? Nawet mopa nie pozwalała Mu kupić..
Obejrzyj jeszcze raz, a później skomentuj ;)

ocenił(a) film na 7
berni_

A ja widzę po dyskusjach, że obrywa się tylko Barbarze, że to taka zła, pusta, egoistyczna kobieta. A Jon to co święty??? Hipokryta prowadzący hulaszczy tryb życia, gdyby John był kobietą to już byście go zwyzywali że dziwka itp...Poza tym nikt nie wmówi mi, że uzależnienie od porno jest ok. To sie nadaje do leczenia na terapii! A Barbara z góry zaznaczyła, że nie chce być okłamywana w związku, chyba nikt nie chce być okłamywany prawda? A on ją okłamywał, bo nie radził sobie sam ze sobą...No ale oczywiście to Barbara jest zła a John cacy. Wy mężczyźni widzicie tylko to co sami chcecie widzieć

ocenił(a) film na 7
gdytanczenaddrzewami

A czy ja napisałem, ze zachowanie Jona było w porządku i że jest "cacy"? Otóż nie. Czy to kobieta czy mężczyzna, to ku*estwo nazywa się po imieniu i się je tępi. I tu nie ma żadnej dywagacji.
Po drugie - co to znaczy że uzależnienie od porno jest złe? Złe, bo? Robi Ci ktoś krzywdę tym, że w swoim własnym domu ogląda porno? A może to Ty mi robisz krzywdę, jak oglądasz w domu wiadomości lub serial? Jak Tobie nie pasuje, to nie oglądaj. Proste.
Ty możesz mi zabronić sprzątać czy kupowania mopa, bo "wstyd z nim iść", muszę chodzić na paluszkach jak tylko krzykniesz i mi nic nie wolno? Żałosne twierdzenia żałosnej kobiety, która chce rządzić wszystkim i wszystkimi dookoła. Niech taka Barbara będzie "partnerska", to dopiero wtedy ma prawo do jakichkolwiek narzekań. Ale nie, najlepiej rozłożyć nogi po misjonarsku raz na tydzień czy dwa i żądać Bóg wie co. Nie wiem czy trafiłem na wyjątek, ale na szczęście moja żona jest normalna. Inaczej dawno byłaby w du*ę kopnięta.
Sam jestem za równouprawnieniem (które się nota bene kończy gdy trzeba wnieść szafę na 4 piętro), ale nienawidzę zapyziałych feministek, które nawet w tak oczywistym filmie jak ten będę wszystkim wmawiały winę faceta. Jak Cię ktoś skrzywdził, to się w końcu obudź i nie uogólniaj. Weź sobie życiowy prysznic, uderz się kilka razy na pobudkę i zacznij żyć. Bo jak widać nie każdy facet jest zły i (na szczęście) nie każda kobieta to Barbara.

ocenił(a) film na 7
berni_

Nie gloryfikujmy porno, ja bardzo Cię proszę. Wiele mężczyzn ogląda a później myśli, że każda kobieta w łóżku zachowuje się tak jak te aktoreczki-porno. Chyba nie trzeba być psychologiem, by to wiedzieć? Sam główny bohater już nie potrafił czerpać przyjemności z seksu bo miał spaczony ogląd. Nie wiem czy trafiłam na wyjątek, ale na szczeście mój mąż nie ogląda takich filmików. Ani nie okłamuje, bo ja kłamstwem się brzydzę.
Zachowanie przy kupowaniu mopa- jest oczywiście kretyńskie i komiczne. No ale ja bym nigdy nie powiedziała że kupowanie mopa jest "nieromantyczne" czy głupio z nim iść.
Film nie jest oczywisty, zależy z jakiej strony na niego patrzysz. To, że bronię Barbary nie znaczy, że jestem zapyziałą feministką, po prostu żadna kobieta widząc, że facet ogląda porno nie podejdzie i nie pogłaszcze chłopa po głowie.
Za dalsze rady dot. życia dziękuję, ale o nie nie prosiłam. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
gdytanczenaddrzewami

Okłamywanie w związku czy zwykłe ku*estwo jest złe. I to napisałem. Natomiast w zdrowym związku, gdy obie strony tego chcą, to oglądanie porno jest złe? Moja żona sama nie raz mi pokazuje jakieś scenki i żartuje na ich temat. Więc nie pisz mi tu "żadna baba", bo znam co najmniej kilka, których partnerzy oraz One same oglądają porno i się do tego oficjalnie przyznają. I to nie jest żadne spaczenie czy choroba. Jeżeli Ty tego nie trawisz, to Twój problem. Ale swojego moherowego beretu nie wciskaj innym i nie sugeruj Im i zarazem mi, ze oglądanie porno to coś złego. Nie Ty będziesz decydować za innych.

ocenił(a) film na 8
gdytanczenaddrzewami

zmartwię Cię, ale porno to przyszłość seksu.
W niedalekiej przyszłości uprawianie zwyczajnego seksu będzie odchodzić do lamusa, a coś co go zastąpi będzie wywodzić się w linii prostej z pornografii.

ocenił(a) film na 5
berni_

Jeny człowieku, weź na wstrzymanie, bo ona wcale nie napisała, że każdy facet i każda kobieta są tacy jak bohaterowie tego filmu. Sam sobie dopowiedziałeś feministyczną historyjkę i najlepiej to sam sie do swoich rad zastosuj.

Po drugie uważam, że jak koleś musi obejrzeć porno żeby się podniecić i po seksie z kobietą idzie zrobić sobie dobrze przy porno i ukrywa to przed swoją dziewczyną, to jest to złe, ponieważ to oszukiwanie, ukrywanie nałogu i wypaczenia. A w związku powinna być szczerość. Ja bym sie poczuła bardzo oszukana.

ocenił(a) film na 7
kiciun

To Ty. A Ty, to nie oznacza każda/każdy
.

kiciun

koleś wczuł się w bohatera ahahah pewnie się z nim utożsamia cos tam sobie robi oglądając to i owo i próbuje wmówić, że koleś jest ok chociaż wiadomo, że typ z filmu przesadzony ale nie ... walczy jak lew hahah masakraaa;p
Co do porno to w opinii psychologów jest to naukowo udowodnione, że ma to mniejszy lub większy ale zły wpływ na psychikę a szczególnie z taką częstotliwością jaką to owy bohater oglądał/ robił to na pewno.
Poza tym nie ma nic w tym złego jak kobieta powie, żeby kupił sobie mopa sam na zakupach, a nie na randce z nią no bo sory nie są starym małżeństwem poza tym tylko delikatnie mu zwróciła uwagę bez przesady. A jak ktoś jest w związku a ślini się na inne kobiety to to jest zdrada co najmniej psychiczna i nie chciałabym na pewno żyć w takim związku. A jeżeli on sobie z żonką ogląda to nieco żałosne .. jak koleś może oglądać innego kolesia w akcji? moim zdaniem akty seksualne powinny zostać sferą intymną ale niestety niektórzy zamiast uczuć wolą się napalić i podniecić jakimiś tandetnymi obrazkami upokarzających się ludzi żenada.

ocenił(a) film na 7
sandrusiek_vanillka

Jak się nauczysz porządnie wysławiać i wypowiadać, to dopiero zacznij to robić. Bo jak na razie, to jeden wielki bełkot nierozwiniętego dziecka.
A na takie tematy, to z dziećmi nie ma sensu rozmawiać.

berni_

nie usprawiedliwiaj się już tak

użytkownik usunięty
kiciun

serio ? jakbyś była z kimś kto wpada w nałóg to byś go rzuciła zamiast pomóc tej osobie ?

ocenił(a) film na 5

Nie napisałam ani słowa na ten temat (?)

Od pomagania w nałogach są terapeuci. Jak ktoś naprawdę chce pomocy, to idzie na terapie, odwyk. Jak woli tkwić w nałogu, ma do tego prawo. Tylko niech nie krzywdzi innych ludzi.

ocenił(a) film na 7
berni_

Uzależnienie od porno JEST złe. Samo oglądanie nie, ale uzależnienie oznacza, że człowiek traci nad sobą kontrolę. Piszesz, że kur@@two trzeba tępić. JAK TO? Co złego w puszczaniu się na dyskotekach? Krzywdzi cię to, że ktoś z kimś współzyje?

ocenił(a) film na 7
Pancefaust

Jeżeli dwoje WOLNYCH ludzi chce "współżyć" na dyskotece, to mnie to nie obchodzi i nie krzywdzi. Ku*estwo zaczyna się wtedy, gdy jedna osoba nie jest "wolna".

użytkownik usunięty
berni_

chciałam wyrazić swoją opinie, ale w zasadzie zawiera się w Twojej :)
Ten film bardzo celnie uderza w popkulturę.

sandrusiek_vanillka

Długa droga jeszcze przed Tobą.

użytkownik usunięty
sandrusiek_vanillka

Uosabiasz dokładnie to, co wyśmiewa ten film :D

ocenił(a) film na 8
sandrusiek_vanillka

Pięknej ale głupiej i samolubnej.

Leszy2

jesteście okrutni :( :P

ocenił(a) film na 6
sandrusiek_vanillka

Też mnie to dziwi :( Laska zazdrosna o pornole hehe, no ale mógł dla niej to rzucić, zamiast się wiązać później z jakąś paskudą :/ Pasztety są pewnie po tym filmie wniebowzięte: uwierzyły, że przystojny koleś jest gotów zerwać z ładną dziewczyną i związać się z brzydula. Hahaha jak na filmie :D

ocenił(a) film na 7
trancefan1986

Julianne Moore to pasztet??? ciekawa opinia!

ocenił(a) film na 6
ana_ax

Jeśli nie, to jaka w takim razie jest np. Liv Tyler, Milla Jovovich, albo Amber Heard? :)

ocenił(a) film na 7
trancefan1986

jakie one są? takie same aktorki jak i ona, tylko nieco słabsze
Julianne Moore jako, wg Twojej opinii "pasztet", zagrała w 71 filmach, ma 56 nagród i 35 pozycję w rankingu top aktorek i pewnie wszyscy ją obsadzali w tych rolach, jak i głosowali na nią, przez wzgląd na jej "pasztetowatość"? taka jest Twoja droga dedukcji??:)) grała żony, kochanki i inne amantki symbolizując "pasztety"?! świetna opinia! szczerze mówiąc śmieszna:) moze obejrzyj najpierw kilka więcej pozycji z jej bogatego dorobku i potem się wypowiadaj?
panie, które wymieniasz pozostały za nią w tyle w tych rankingach- Amber ma nagród ZERO, Liv i Milla w okolicach dziesięciu, w tym każda kilka nominacji do Zotej Maliny, w przeciwieństwie do Julianne:)
a jak juz mówisz o kobiecie i to wielkiej kobiecie, używaj bardziej kulturalnego języka, ok?
możesz powiedzieć, ze Tobie się ona nie podoba, natomiast nie możesz powiedzieć że jest "pasztetem", bo to obraźliwe i na dodatek nie zgodne z prawdą, nie grałaby w tylu filmach, i to wielu ról amantek, gdyby więcej osób oceniało ją jako nieatrakcyjną
Julienne Moore ma piękne, szlachetne regularne rysy, a jej rude włosy i piegi dodają jej tylko uroku i naprawdę opinia o niej ze jest "pasztetem" jest bardzo subiektywna i arogancka po prostu

ocenił(a) film na 6
ana_ax

Nie mówię o talencie aktorskim ani nagrodach, tylko o URODZIE tych pań. Więc nie zmieniaj meritum tematu :)

ocenił(a) film na 7
trancefan1986

jedno z drugim sie łaczy i o urodzie tez piszę

ocenił(a) film na 6
ana_ax

No to wiadomo, że lepiej jest oglądać film z mniej urodziwą główną bohaterką, ale za to lepszym aktorsko, niż z piękną lalą, która gra słabo. Chociaż faceci nieco inaczej postrzegają kobiety i one swoim wyglądem potrafią zdziałać cuda. To ich najpotężniejsza broń :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones