Piłka nożna ponad podziałami! Almodovar jest kibicem Atletico Madryt, więc jego bohaterowie przerywają bójkę i padają sobie w ramiona, gdy Atletico strzela gola Barcelonie (mój brat, kibic Barcy, był niepocieszony). Poza tym co mi się podobało, to maksymalne zapętlenie wątków głownych postaci. Jak to zwykle u Almodovara. 7. [23 października 99, Kutno]