Dracula: Muszę albo przesunąć trumnę, albo przewiesić żyrandol.
No i cała scena z zahipnotyzowanymi Miną i Essie ;)

caly film to jeden wielki epicki skecz

A przy tym nie jest to jakaś głupawa parodia. Trzeba przyznać, że to było trudne zadanie, zrobić sympatyczną i śmieszną komedię z historii o Draculi.

Mi zabrakło w tej parodii sceny, która była w oryginalnej wersji, mianowicie kiedy van Helsing mówi śmiejąc się do narzeczonego Lucy na jej temat, że stała się " Nałożnicą szatana " , " Dziw.ą złego " , " Konkubiną diabła " :D

„Mi zabrakło w tej parodii sceny, która była w oryginalnej wersji”

Zależy co masz na myśli pisząc „oryginalna wersja”. Ja do niedawna byłem pewien że jest to parodia filmu Coppoli ale dosłownie kilka dni temu obejrzałem „Dracule” z 1931 i okazuje się że „Wampiry bez zębów” parodiują głównie tą wersje.