Co za zenujacy film , juz myslalem ze sceny beda tylko jak sie pie(****)
Same przeklenstwa.
Wspolczuje zagrniczym krajom jesli polskie filmy tam trafiaja ,a lektor to wszystko tlumaczy...
Wstyd....
Wlasnie nie chce mi sie ogladac tego typu filmow. Oczywiscie za graniczne filmy maja takie sceny i slowa jak np .z Drogowk . Ale filmy te wg. mnie byly o niebo lepsze i bardziej ciekawe.
Z tym, że w tym kandydacie do Oscara Pt: Wilk z Wall street jest tylko i wyłącznie seks,alkohol i narkotyki. W porównaniu do niego to w Drogówce nie pokazali nic.
Dokładnie ten film chciałem zaproponowac twórcy tego posta. Według mnie Wilk jest lepszym filmem, a Drogówka bardziej przyzwoity.
Pornografia obejmuje pokazywanie genitaliów w trakcie aktu seksualnego - tego tu nie ma. Poza tym seks jest jedynie tłem. Przekleństwa są właściwe obrazowanemu środowisku i podnoszą wiarygodność przekazu. Mogę podać wiele przykładów świetnych filmów zagranicznych, w których twórcy wykorzystują podobne instrumenty i nikogo to nie bulwersuje, bo jest uzasadnione. Zgadzam się z Twoim dalszym komentarzem, że są to zazwyczaj lepsze obrazy (choć knotów też nie brakuje), ale nie oczekujmy kina wysokich lotów w tym grajdole. Pomimo widocznych niedoróbek mnie film zaskoczył pozytywnie, w przeciwieństwie do zdecydowanej większości polskich produkcji - np. "Służby specjalne" to taka szmira, że wytrzymałem 15 minut. Jeśli Cię tak rażą wulgaryzmy, to oglądaj produkcje z lat 60-tych, albo zawsze poprawne politycznie seriale.
Nie raza mnie wulgaryzmy na ogol , ale w tym filmie wyjatkowo tak.
Z polskich filmow to mi sie jedynie najbardziej podoba "SYMETRIA" ale tego typu filmy zawsze mnie jaraly :D
Tak - "Symetria" jest OK, jako jeden z nielicznych polskich filmów (nie wiem nawet, czy go oceniłem - zaraz sprawdzę). Też lubię podobna tematykę.
Jeśli jesteś za wrażliwy na przekleństwa, to zmień kategorie filmów jakie oglądasz.
Bo ten film jest w 100% przerysowaniem rzeczywistości.