Żałosne.
Nie zgodzę się. Nie można oglądać tego filmu i patrzeć na niego przez pryzmat przekleństw i prostytutek. Każdy film Smarzowskiego taki jest. Ten film trzeba zrozumieć. Film opowiada o realiach polskiej drogówki, owszem jest trochę podkolorowana, ale chociażby scena z pijanym politykiem? Czyż nie jest prawdziwa jak cholera? Polecam jeszcze raz obejrzeć film i nie przejmować się przekleństwami i niesmacznymi żartami.
Oczywiście, że można. W filmie są same przekleństwa, wóda i prostytutki. Policja na dobrą sprawę jest tylko tłem (z resztą filmografia Smarzowskiego to potwierdza). Wesele było czymś nowym, było także znacznie bardziej złożone, rosnąca piramida problemów i stopniowe bankructwo bohatera wraz z pobocznymi wątkami było zwyczajnie urzekające. Dom Zły ujął temat pijaństwa i korupcji w bardzo oryginalny, niepowtarzalny sposób.
Tutaj mamy bród, smród i ubóstwo filmowe. Widać, że cała moc filmu miała być zawarta w wykreowanym obrazie Policjanta. Bardzo słabo.
Ode mnie 4/10 i w sumie tylko za starą, dobrą, sprawdzoną obsadę.
w pełni się zgadzam! wieje nudą, znów te same 'polskie' aktoreczki i aktorzy.... NUDA, NUDA, NUDA. Nie opłaca sie ogladać, po 20 minutach wyłączyłam.
Świetnie, ten film po 20 minutach dopiero się rozkręca, pokazuje całe clou patologii.. jakże prawdziwej.
Gratuluję specjalizacji w nudzie ;)
no tak blyskotliwego komenatrza to nie czytalem dawno, jak mozna zarzucac polskiemu filmowi ze wystepuja w nim polscy aktorzy, spodziewalas sie lalka willisa? rece opadaja, dorosnij
nie, chodzi mi o WSZECHOBECNEGO Dorocińskiego, Dzięciela, Kuleszę, Kunę, Grabowskiego, których jest przesyt, bo grają w prawie każdym polskim shicie. Dodatkowo żenujący kabareciarze czyli Jakubik i Sthur. Żal. Każdy ma prawo do własnego zdania, ja Twoje sanuję, a nie hejtuję Cię za nie. Poza tym to zdaje się temat na forum, gdzie wypowiadamy się w kwestii negatywnej o tym filmie, więc jeśli Ci się nie podobał, to się zamknij i nie pisz!
Nieprawda. Jeżeli już, to w każdym polskim shicie grają Szyc, Karolak, Kot i Adamczyk. To ich jest pełno w głupkowatych komedyjkach typu Ciacho, Wyjazd integracyjny czy osławiona Kac Wawa.
Dorociński, Dzięciel, Kulesza i Kuna są tu o wiele mniej rozpoznawalni niż w/w.
Co do Drogówki, to ten film jest po prostu naturalizmem. Bez upiększeń, bez ogródek, bez eufemizmów i niedomówień, za to z przerysowaniami pokazuje obraz polskiej drogówki. Twierdzisz, że policjanci nie przeklinają, nie chleją, nie chodzą na dziwki, nie dają się przekupywać? Że nie ma takich patologii?
Albo że na wiejskich weselach nie dzieją się takie rzeczy, jak pokazano to w "Weselu"?
Gratuluję, oceniasz coś nawet nie poznając do końca - taki sam troll niczym założyciel tematu. Zgadzam się z qbasinskim jeśli nie dziecko ciałem to na pewno rozumem. :) Regina to chyba taki papier toaletowy był :)
film oceniać jako całość oglądając 20 minut to trza mieć niepokolei w głowie co za idiotka...
W zupełności się zgadzam. Żałuję, że obejrzałem do końca. Czas życia, którego nikt mi nie odda....
Taaak, wyszedł jakiś polski film, w którym nie gra Karolak i Adamczyk i od razu gówno, żałosne, dziadostwo... Dajcie może sobie trochę siana z tym hejtowaniem. Smarzowski zrobił kolejny ciekawy film, aktorzy grają bardzo fajnie, co nie dziwi, bo obsada jest rzeczywiście profesjonalna. Scenariusz i pomysł także bardzo ciekawy. Nie wiem naprawdę o co wam chodzi? Jakie wam się filmy podobają?
jak wchodze na filmsreb , a w zasadzie już mało wchodzę to obrzydzają mnie fora zalane wypocinami jebnej gimbusiarni
was ludzie nie stać na głębsze zastanowienie się nad wątkami w filmie, wasze zlasowane zmierzchem i amerykańskimi filmami mózgi przestały trybić poważniejsze intrygi
dla was niedługo Superman i Batman intelektualnie położą na łopatki
Ten film pokazuje realia polityki i tego co sie dzieje w policji. Oczywiscie, ze pewne rzeczy są przekoloryzowane ale na tym to polega. A jesli oceniasz ten film tylko z perspektywy wulgaryzmow, seksu i pijanstwa tzn, ze jestes mocno ograniczona i nie jestes w stanie tego ogarnac albo po prostu malo jeszcze wiesz o zyciu.
7,2 ocena tego filmu boże naprawdę??? ten film jest okropny, męczący BEZNADZIEJA
Nie mogę już czytać tych okropnych męczących i beznadziejnych, którzy myślenie zamienili na klocki i piaskownicę... wypisuję się z tego wątku.
Trzymam kciuki paul_van_dyk :)
facet myśleć przy tym gniocie ??? hahah dobre uśmiałem się na całego, dałeś ocenę 10 więc do dla ciebie powinien iść ten sms. Przez takich jak ty kupiłem dvd (i hajs zmarnowany a było by za to dobre piwo) tego pożal się boże dramatu? taniej sensacji? bo obok kryminału to nawet nie leżało. Powiedz mi co tu trzeba myśleć, w którym fragmencie filmu? oooooo wiem na napisach końcowych o zmarnowanych 1,5h czasu i ile ciekawych rzeczy przez ten czas mnie ominęło. OCENA TEGO KICZU TO SŁABIUTKIE 3--
Dlatego nigdy nie uznawaj opinii innych ludzi,już nie raz się wkopałem przez oceny z filmweb'u.
Jeśli ktoś nie lubi naturalistycznych, przerysowanych filmów na temat patologii wśród funkcjonariuszy publicznych i społeczeństwa, to dla niego tego rodzaju film zawsze będzie męczący, choćby był nie wiem jak dobrze zrobiony.
Drogówka to nie film, który mógłbym wiele razy oglądać, na pewno nie należy do moich ulubionych, ale cenię go właśnie za naturalizm, brak niedomówień i ugrzecznienia. Został zrobiony naprawdę dobrze. Żeby jakiemuś filmowi dać 1/10, wszystko musiałoby w nim być zrobione źle - tzn. musiałaby być zła reżyseria, zły scenariusz, zła gra aktorska, zły montaż, zła praca kamery i musiałoby być widać, że żaden z twórców ani aktorów się nie starał. A czy w "Drogówce" tak Twoim zdaniem jest?
Nawet jeśli się nie lubi jakiegoś filmu, nie trzeba od razu dawać mu 1/10. Można np. dać mu 2/10 lub 3/10. Albo 4/10.
Czy więcej jest filmów, którym dajesz 1/10, czy tych którym dajesz 3/10?
do mnie ta wypowiedź ? nie daję żadnym filmom oceny 1 a jeżeli już tak to takim na co zasługują jak np "Męka" (2008). Drogówka zasługuje na 3 i to tak tylko wyłącznie za obsadę aktorów. Jakubik genialnie zagrał. I tak na marginesie bardzo rzadko daję ocene 10 Film naprawdę musi być arcydziełem, który pozostawia po sobie ślad
W pełni sie zgadzam z Trojdenem wszystkie filmy Smarzowskiego pokazuja w sposób naturalistyczny ciemna stronę spoleczeństwa nie są filmami które łatwo się ogląda , wyrózniaja się swoją brutalnością i dosadnością na tle wszystkich polskich filmów.
jest różnica między pokazaniem ciemnej stronya pokazania jedynie ciemnej strony w hiperboli.. Niedługo smarzysnki nakreci film o tym jakie niemowlaki są okrutne i czczą szatana. To jest zwyczajnie śmieszne tak przedstawiać rzeczywistość ale to nie jest komedia więc to jest gówno.