PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=614352}

Drugie oblicze

The Place Beyond the Pines
7,1 85 120
ocen
7,1 10 1 85120
6,6 20
ocen krytyków
Drugie oblicze
powrót do forum filmu Drugie oblicze

Śmieszne.... SPOILER

ocenił(a) film na 5

Syn Luka zabiera Averego do lasu, a ten nawet nie broni się przed tym? Jak to? Przecież to były
glina. Nie potrafił w aucie np. przyłożyć łokciem dzieciakowi lat 17?? Pozwolił się wywieść do lasu??
Kompletna bzdura. Gdzie realizm. Czy jak ktoś nam grozi, idziemy, jak owce na rzeź?? I to były
policjant kontra dziecko....

ocenił(a) film na 8
Fenus

Chyba nie zrozumiałeś przekazu...On dobrze wiedział czyj to syn i nie chciał się przed tym bronić,bo miał poczucie winy od chwili zabicia jego ojca.

ocenił(a) film na 5
Demolo

ZrozumialAM przekaz. OCZYWISTE, ze wiedzial z kim na do czynienia, ze to syn zabitego przez niego zlodzieja. Ale dziwi mnie sam fakt, ze tak szybko poddal sie- byly glina.... Kazdy ma wole zycia- powinien COS zrobic, bronic sie przed wywiezieniem przez rozezlonego chlopaka w blizej nie znanym kierunku. Moja opinia.

ocenił(a) film na 8
Fenus

Uwaga SPOILER

Nie prawda Fenus. Ludzie w życiu robią błędy z którymi nie potrafią się pogodzić przez całe swoje życie. Będą walczyć o wszystko inne, ale zapamiętają to co zrobili, choćby dla nikogo to nie było ważne i nikt miałby o tym nie wiedzieć.
Prokurator pamiętał (zdjęcie w portfelu nosił przez 15 lat, nikt o tym nie wiedział). Myślę, że uważał, że temu chłopakowi jest winien wszystko. Scena w więzieniu - nie poszedł do jego syna, tylko do swojego i to jemu powiedział, że ma się z nim nie spotykać. Jednym z powodów mogła być chęć ukrycia prawdy. Ale mógł też nie chcieć, aby jego syn pogrążał drugiego chłopaka.
Zobacz sobie jeszcze raz scenę zastrzelenia jego ojca. Policjant wchodzi do pokoju, widzi gościa z bronią i oddaje strzał. Spanikował. Facet nawet nie dźwignął pistoletu, co starał się chyba powiedzieć policjant, gdy leżał w szpitalu.
Dlatego nie potrafił się z tym pogodzić. Wiedział, że zabił niepotrzebnie i popełnił wtedy błąd.

Jak wspomniałem. Niektóre nasze czyny, nigdy nie dadzą nam spokoju. Dlatego prokurator poddał się chłopakowi. Jeżeli kiedykolwiek ktoś popełni taki błąd, którego nie będzie potrafił sobie wybaczyć - zrozumie o co w tym chodzi.

ocenił(a) film na 5
kaczor54

Wiesz, tak na to nie spojrzałam.... Może masz racje. Ja po prostu widziałam to z innego punktu.

ocenił(a) film na 7
Fenus

1. Poczucie winy.
2. Wcześniej wcalen nie był odwżnym policjantem, w chwili gdy strzelal do ojca tego dzieciaka oklamal policje bo powiedzial ze tamten strzelil pierwszy a to nie byla prawda, plus do tego powiedzial ze drzwi do pokoju zamkniete byly na klucz co prawda tez nie bylo. Byl klamca i tchorzem i dlatego dostal sie na szczyt. Tchorzem tez dlatego ze po wypadku nie chcial wrocic do czynnej sluzby, wolal isc za biurko.

ocenił(a) film na 5
ladymartiful

A ja skłoniłbym się raczej przy wersji Fenusa. Poczucie poczuciem ale pamietajmy że facet ma syna i niewiedział co się znim stało. Z pokoju jego dzieciaka wychodzi nastolatek z bronia w ręku(kilka godzin wczęśniej ten sam chłopak zostaje pobity przez jego syna) i celuję do niego. Przez cała droge nie stara sie walczyc ani dowiedziec co z jego synem dopiero w lesie. Taka nie wiedza i myśl że synowi cos się stało i może potrzebowac jego pomocy normalnemu człowiekowi nie pozwoiliło by to usiedziec w miejscu a tym bardziej dać się wywieść byle gdzie niewiadomo po co.

ocenił(a) film na 7
korasHC

Ja myślę, że był tchórzem po prostu i nie okłamujmy się przykładnym, troskliwym ojcem też nie był. Ale może się mylę :)

ocenił(a) film na 8
ladymartiful

Proste i czytelne! POZDRAWIAM

ocenił(a) film na 8
korasHC

To jest zaledwie 2 minuty w filmie i to dosyć czytelne ale jak resztę filmu oceniasz ? Pytam gdyż bajkę Prometeusz oceniasz na 10 a ów film o prawdziwym życiu zaledwie na 5 ...

ocenił(a) film na 5
RoTeL

Bajka jak sam nazwałeś - Prometeusz to całkiem inne kino i nie wrzucam go do jednej beczki z diametralnie innym filmem czyli Drugi Oblicze. Prównywanie tych dwóch tytułow to moim skromnym zdanie pomyłka.

ocenił(a) film na 8
korasHC

To nie chodzi o porównywalnie filmów a o ich ocenę gdyż Prometeusz to film najwyżej średni a "Drugie Oblicze" to film bardzo dobry szczególnie, że porusza kilka problemów i to istotnych życiowych problemów. Prometeusz to treść błaha i trywialna a gra aktorów byle jaka. Nawet moja ulubiona Theron jest nieco sztuczna w tym filmie ... W porównaniu do "Obcego" moja ocena za "Prometeusza" to góra 2 może 3 ale po dwóch setkach ... przy czym "Obcego" oceniam na 8 bez piwa i gorzały! Niech pan też porówna oceny Obcy vs Prometeusz w tym portalu.

ocenił(a) film na 5
RoTeL

Tak jak wyżej wspomniałem nie można porównywać dwóch skrajnie odmiennych fimów ze sobą. A to wąsnie robisz porównałeś kino fantastyczno - naukowe z dramatem, jak dlamnie PROFANACJA. Pozatym są gust i guściki a o gustach się nie dyskutuję.

P.S. twoja ocena - Drugie oblicze 8 vs. Szklana Pułapka 9 (jak by nie było szklana pułapka to tez życiowy film).

ocenił(a) film na 8
korasHC

Ja mam ponad 6 + i przez 25 lat nasz dostęp do filmów był znikomy. Jak granice pękły to pojawiło się kino przygodowe, kryminalne i kino akcji. Te filmy oglądaliśmy z niejakim zdumieniem twarze opisywanych przez Wolną Europę aktorów. Brudny Harry działał na emocje tak mocno, że 3/4 kina wyło to ze strachu to z wrażenia. Doszły filmy autostradowe, filmy o Wietkongu - łowca Jeleni a także wielkie kino SF jak np. S.Kubrika Odyseja kosmiczna, którą widziałem 3 razy i to siedząc w 1 rzędzie - i tak dobrze, że nie na stojąco ... Po tym wszystkim przyszło nieco oddechu i powstawały Kina Dyskusyjne - było takie nawet w Wałbrzychu. Tam zakochałem się w Fellinim - ukochany Amarcord , Rzym, Słodkie Życie itd oraz w Juanie Luisie Buñuelu - kapitalna Kobieta w czerwonych Butach oraz wspaniały Dyskretny Urok Burżuazji - te filmy zrobiły szok. Później przyszły produkcje USA Konwój, Taksówkarz, Ojciec Chrzestny i wiele,wiele fajnych produkcji w tym wreszcie BOND !!! A jaką furorę zrobił Polański China Town ... Nie wszystkie filmy pamiętam ale daję już spokój bo szkoda czasu na wyliczanie ale chciałem oznajmić, że mam jako takie pojęcie o kinie i nie tylko o aktorach, reżyserach ale bardzo istotnych scenarzystach i operatorach bo przecież w sumie to oni rejestrują całe wydarzenie jakim jest film.
Ja mam córkę, która jest nałogowcem w wyszukiwaniu pomyłek np. zegarków na rękach Krzyżowców ..ale to poszukiwanie to udręka a do tego traci się tak istotny nastrój i charmonię. Namawiam do dyskutowania na temat filmów ale z pominięciem dupereli bo ci ludzie kręcą filmy zdala od domu przez miesiąc i dwa więc mają lepsze i gorsze dni ... Zapomniałem wymienić Woody Allena, Toma Hanksa i geniusza aktorstwa jakim jest AL Pacino. Temat bez końca. Reasumując nie kłóćmy się a kulturalnie się sprzeczajmy. POZDRAWIAM WSZYSTKICH KINOMANÓW a minęła godzina 04.04 w nocy oczywizda ...

ocenił(a) film na 5
RoTeL

Przede wszystkim nie oskarżam cię o to że nie znasz sie na kinie bo z tego co piszesz masz poteżną wiedze na ten temat i życze i tobie i sobie o jak największe jej poszerzanie, jednakże jak sam wspomniałeś kulturalnie się sprzeczajmy a nie jak wiele razy tego doświadczyłem, narzucajmy komuś nasz gust pisząc że ten film nie zasługuję na tą notę bo ja wystawiłem inną.

użytkownik usunięty
korasHC

nie ma się co denerwować :) to tylko durna strona internetowa. z tego co czytam to Wasz 'spór' rozpoczął się od tego ile gwiazdek się kliknie. Można zająć się lepszymi rzeczami.

użytkownik usunięty
korasHC

On nie widzi, że nastolatek wychodzi z pokoju jego syna. Dopiero w lesie pyta się jak wszedł do środka. Ten odpowiada mu, że wpuścił go jego syn i dopiero wtedy prokurator pyta go co zrobił jego synowi.

ocenił(a) film na 8
korasHC

jeżeli chcesz wiedzieć jak to jest , gdy ktoś Ci grozi bronią. Czy na pewno jest się tak trzeźwo myślącym, to proponuję Tobie wakacje w Iraku w rejonie walk, czy ogólnie gdzieś tam w tych rejonach. Nawet bardzo doświadczony policjant może nie wiedzieć co zrobić, gdy jest bezbronny (nie miał broni przy sobie). To prawdopodobnie są tak silne emocje, że nikt nie jest w stanie przewidzieć co by zrobił, gdyby się znalazł w podobnej sytuacji. Jeżeli ktoś wie, to znaczy, że nie wie o czym mówi. Bajkopisarz. Wyobraź sobie prowadzisz auto i przykłada Ci pasażer (obcy) pistolet do głowy. Masz 50% szans. Albo Ciebie zabije albo nie. Nie wiesz nic o nim. Możesz rozpędzić auto do 200km/h i razem z nim uderzyć w jakieś drzewo o ile wcześniej Ciebie on nie zabije, bo sam poczuje zagrożenie. Moźesz spróbować walczyć, np nagle zahamować i próbować wyrwać mu broń, ale to tylko może zwiększyć ryzyko porażki. Bo może on wcale nie chce Ci krzywdy zrobić. Jeśli coś komuś zrobiłeś i padasz ofiarą rewanżu, podczas któego możesz zginąć, być może uznasz, że pokażesz swoją skruchę ......skąd to możesz wiedzieć jakby było. Zbyt dużo zmiennych. Mam już 32 lata. Sporo się już przeżyło i wiem jedno. Im więcej wiesz, tym mniej stajesz się przesadnie pewny siebie gdyż masz większą wyobraźnię i widzisz więcej możliwych konsekwencji

ocenił(a) film na 5
don82

I tu się mylisz to zależy od charakteru, mam tyle samo lat co ty i po pierwsze żeby ktoś przyłożył ci broń do głowy wcale mi nie potrzebna jest mi wycieczka do Iraku kolego, po drugi jeśli masz dziecko i wiesz że może dziać się z nim coś złego tak jak wyżej wymienionej scenie to albo ojciec z ciebie albo ciota która nie zasługuje na to by nim być.

ocenił(a) film na 8
korasHC

Dziwne, że odebrałeś to za atak 1) ludzie dojrzali nie wyzywają się na jakimś forum 2) ludzie którzy znają swoją wartość nie doszukują się wszędzie ataku. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
don82

PS Wypowiedź kierowana do wszystkich, którzy tutaj się wypowiadają. m. in. do Fenus i korasHC (ten nie wytrzymał)

ocenił(a) film na 5
don82

Nie czytasz ze zrozumieniem kolego. Ja tu nikogo nie atakuję a raczej to ty to robisz bo widzę że zawiązujesz jakąś koalicję przeciwko mojej skromnej osobie.

ladymartiful

Oczywiście, że był tchórzem. Mamy tutaj alegorie, syn nieodpowiedzialnego człowieka wyszedł dość dobrze bo był wychowywany przez dość porządnego ojczyma, a syn tchórza nie wychował syna. Scena w basenie dużo wyjaśnia kiedy AJ wskakuje do wody, wcześniej Avery mu się przygląda. To nawiązanie do ojca Avery'ego, oni się razem kąpali, syn miał oparcie w ojcu ale nie przekazał tego swojemu synowi.

ocenił(a) film na 8
Fenus

No cóż chyba zbyt mało doświadczyłeś w życiu. W stanach zagrożenia dominują 2 schematy postępowania - pierwszy to nic nie robić - najczęściej uciekać (70%) a drugi to ruszać do czynu (25%) oraz inne zachowania około 5%. Przykład chyba najbardziej prosty - jak się zachowa pijak po wypadku i to niezależnie od pozycji społecznej - najczęściej spier ...la mimo, że to bardzo często "twardy" chop lub kobita!. Swoją drogą ta scena w tym filmie nie jest tak bardzo istotna gdyż jest przynajmniej 10 ważniejszych. Tak zupełnie na marginesie to nie wiem czy kiedykolwiek miałeś wyrzuty wobec innej osoby? Piszę o tym bo ten fakt totalnie zmienia własne poczucie wartości i zdecydowanie obniża wszelakie chęci do rewanżu. Ja jestem bardzo dorosłym facetem i przeszedłem niemalże wszystko stąd może bardziej obiektywne opinie.

ocenił(a) film na 5
RoTeL

Zaraz, zaraz. Ja nie chce się tu z nikim w prywatę wdawać i polemizować, co kto i ile w życiu przeszedł. Oceniłam film. Tak, jak i setki ludzi ocenia obejrzane przez siebie kino. Dzieckiem nie jestem, niestety lata szczenięce także dawno mam za sobą, dlatego też z całą pewnością stoję za swoją opinią- kiedy ma się dziecko, człowiek zrobi WSZYSTKO, żeby go ocalić. Nie daje się wyciągnąć jakiemuś typkowi z domu, kiedy nie wie, co stało się z jego latoroślą. Może ja, jako kobieta miałabym z problem z samoobroną, ale policjant...? To mnie uderzyło w tym obrazie i do tego wątku się odniosłam. Bardziej przekonała by mnie scena, w której gubernator próbuje bronić siebie i swojego syna. Tyle w temacie. Każdy ma prawo do swojej opinii w odbiorze filmu. Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 8
Fenus

Mało wiesz o życiu ... a co powiesz o dzieciach znęcających się na rodzicami albo o rodzicach, którzy mordują własne dzieci a później trzymają w beczkach w piwnicy. co do filmu to tego ojca z synem łączyło niewiele a do tego miał wyrzuty sumienia wobec syna zamordowanego. Mało tego w domu i w lesie był bezbronny w przeciwieństwie do młodego napastnika podnieconego sytuacją do zenitu.

ocenił(a) film na 5
RoTeL

Ok, ja nic o życiu nie wiem, a Ty wiesz mega dużo. Super, jak na portalu filmowym, ocenia się ludzi, a nie filmy. Rozumiem, że właśnie po to stworzono ten film, by odbierano go tak jak Ty.

ocenił(a) film na 8
Fenus

Kończę wymianę zdań bo reprezentujemy odległe galaktyki

ocenił(a) film na 8
Fenus

Nie kłóćcie się, bo to niczego nie wnosi. Niestety, prawdą jest, że tak silne poczucie winy zmienia kompletnie percepcję i czasami kara traktowana jest jak swoiste wyzwolenie. Dlatego silny człowiek potrafi wykazać się biernością, nawet kiedy w grę wchodzi przetrwanie. To bardzo ludzkie.

Fenus

Skoro tak zaintrygował Cię akurat ten motyw to może się na nim skupmy - czy po prostu nie mógł siedzieć z tyłu i trzymać mu lufy przy głowie? To jak miał się bronić? Proste...

ocenił(a) film na 7
Fenus

Zna ktoś podobne ?
Nie tylko USA ale każdy kraj

ocenił(a) film na 8
Fenus

O jakim realizmie mówisz, były glina, co z tego, facet ma wycelowany w siebie pistolet, jak ma się bronić? Gwałtowny ruch i napastnik pociąga za spust, po wszystkim, czy uważasz, że realne są sceny, w których ktoś do kogo celuje się z małej armaty, magicznym trikiem odbiera broń i ot nagle to on mierzy do napastnika? Chyba nie do końca przemyślałaś to co napisałaś.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones