Ostatnim razem, gdy wchodziłam na stronę tego filmu, tytuł brzmiał „Duma i uprzedzenie” według oryginalnego tłumaczenia. Czemu go zmieniono?
Jak mogli ubrac zenskie postacie w suknie prosto u "Przeminelo z wiatrem"?? Czy nie wiedzieli jak w tamtych czasach ubieraly sie kobiety?
W tego typu filmach wkurza mnie zawsze jedno - Mianowicie to, iz zawsze glowna role musi grac jakas babka niepasujaca wiekiem do postaci ktora gra :(( To ma byc Lizzy? Nieeee.....!!!
Ten film jest tylko luźno oparty na "Dumie i uprzedzeniu" - niektóre fragmenty faktycznie są z książki, inne są wymyślone przez scenarzystów. Ważny fragment, gdy Elizabeth odwiedza Pemberley, została zupełnie pominięta. Ja bym ten film raczej nazwała "Przeminęło z wiatrem 2". Siostry Bennet to klony Scarlet O'Hara,...
Oni faktycznie musieli się strasznie kochać, skoro zawsze chcieli być razem, nawet na planie. Ale chociaż Leigh to moja ulubiona aktorka to cieszę się, że nie dostała roli panny Elżbiety. Jakoś mi nie pasuje. Szczególnie, że miałaby zagrać w tych samych strojach co w PzW:) Myślę,że ta rola to dla niej trochę...
właśnie go sobie ściągnęłam i okazało się że to niepospolicie fajny film!!! ale choć twierdzą że akcja dzieje się w anglii to kostiumy i scenografia są żywcem przeniesione z planu "przemineło z wiatrem". mimo to a może dzięki temu: mniam mniam!!!
Boziu co za poraszka. Gdyby tylko Vivien Leigh zagrała Lizzy i gdyby film był taki jak książka to film przebił by wersje 1995. A tu klapa. Niestety ale jedyną prawdziwą Lizzy była i jest Jennifer Ehle a prawdziwym Darcy jest Colin Firth. Ta książka zasługuje na dobra adaptacje filmową. Mam nadzieje ze kiedyś wyjdzie...
więcej