Niezrozumiany, zafascynowany śmiercią, zamknięty w sobie, samobójca, taki obraz Tomasza Beksińskiego zna większość zainteresowanych. Filmy dokumentalne opowiadające o zmarłych zazwyczaj skupiają się na przekazaniu odbiorcy historii życia i dokonań bohatera, pokazują żal rodziny, współczucie bliskich i stratę dla świata. Jednak nie odnajdziemy takiego przekazu w "Dzienniku zapowiedzianej śmierci". Ten pośmiertny portret, zamiast mówić o tragedii samobójstwa szuka raczej zrozumienia i stara się odkryć przed widzem motywy Tomasza.
więcej