PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107858}

Dzienniki motocyklowe

Diarios de motocicleta
7,3 17 835
ocen
7,3 10 1 17835
5,7 7
ocen krytyków
Dzienniki motocyklowe
powrót do forum filmu Dzienniki motocyklowe

Sam film zupełnie przeciętny, nie zapadnie w pamięć. Ale żeby do tego stopnia gloryfikować zwykłego bandytę? To mi się nie podoba. Jeszcze gotów ktoś uwierzyć, że Che Guevara naprawdę był fantastycznym gościem. A przecież to zbrodniarz. Bo jak inaczej nazwać kogoś, kto jest komunistą z przekonania?

flowenoll

Z tego co wiem nie ma kraju w którym istniałby system w pełni kapitalistyczny. Niemniej jednak przyzwolenie przez władze państwowe na notoryczne łamanie praw pracowniczych przez kapitalistów czyni w moich oczach taki system opresyjnym i skrajnie niesprawiedliwym, rodem z czasów rewolucji przemysłowej. Kapitaliści nabijają swoje kabzy prawie wyłącznie dzięki pracownikom najemnym, najpierw wykorzystując ich pracę a następnie sprzedając im wyprodukowane PRZEZ NICH towary. Jasne, dostarczają linie produkcyjne i organizują pracę, ale nie usprawiedliwia to tak zróżnicowanego podziału zysków z dochodów przedsiębiorstwa gdzie "pracownik jest niczym, a powinien być wszystkim".

ullmayer

Żyjemy w gównianym systemie, zawieszeni między socjalizmem a kapitalizmem, systemie stricte korupcjogennym (jego źródła to inny temat, rodem z "nocnej zmiany"). Państwo jak w socjalizmie zabiera pieniądze zarówno od przedsiębiorców (wyłączając wielkie korporacje) jak i od pracowników (jeśli pracujesz to na pewno widziałeś na kwicie wypłaty różnicę od tego co zarobiłeś a co dostałeś w rzeczywistości na rękę) a w zamian nie daje praktycznie nic poza ochłapami, jak w najdzikszych czasach kapitalizmu.
Osobiście uważam iż w końcu barachło w warszawce powinno się zdecydować za którąś z opcji bo obecny stan rzeczy doprowadza ludzi do ruiny, jednak nie sądzę aby miało to kiedyś miejsce ponieważ obecny system jest idealny do wszelkiej maści korupcji i kradzieży na masową skalę!!! I chyba tylko o to tu chodzi.
J

ullmayer

Ja sam nie chcę nic od państwa no bo z jakiej racji ale niech też mnie nie okrada w podatkach na bandę nierobów i system zdrowia który lada dzień się rozsypie.
Socjalizm wg mnie odpada bo to on właśnie jest u podstaw już niesprawiedliwy!
Ludzie nie są równi sobie ani tak samo utalentowani ani tym bardziej pracowici. Dlaczego mam pracować za dwóch albo 3 nierobów, którzy tylko będą markować swoją pracę.
Owszem państwo powinno zapewnić dostęp do szkół (minimum podstawówka powinna być bezpłatna, może i zawodowa) oraz do rynku pracy. I tyle! Kto pracuje ten ma i stać go wtedy na służbę zdrowia, wakacje, kupno samochodu i po latach wybudowania domu.
Pracownik nigdy nie powinien być "wszystkim", jest wart od jakości pracy. Dlaczego mam w firmie trzymać "nieroba" lub pijaka.
To nie kapitalizm jest zły tylko system obecnie panujący który z kapitalizmem nie ma nic wspólnego!
W kapitalizmie człowiek który nie jest szanowany przez pracodawcę lub uważa że za mało zarabia w stosunku do swych umiejętności, składa wymówienie i w przeciągu miesiąca powinien znaleźć inną bardziej satysfakcjonującą pracę, niestety wiemy iż u nas jest to nie możliwe ze względu na "rynek pracy" (wszystko przez chory system naszego państwa).

ullmayer

Socjalizm deprawuje człowieka i zniechęca do wytężonej pracy o lepsze jutro, sam znam rodziny w których nikt nie pracuje (mimo że każdy z jej członków by mógł) tylko pobiera różnego rodzaju zasiłki i zapomogi a żyje im się bez mała tak samo jak mi - bezwzględnemu i bezdusznemu kapitaliście, wyzyskiwaczy ludu pracującego.
Czy wiesz że prowadząc firmę miesięcznie państwo zabiera mi ok 60 - 70 % tego co wypracuję? (niektórzy autorzy podają nawet 82%)a przecież mógłbym lepiej płacić z tego pracownikowi albo jeszcze lepiej wolałbym zatrudnić jeszcze 2! A ja nawet jeśli nie wystawię ani jednej faktury w miesiącu to państwo kradnie mi ok 3000 zł w podatkach i pierdzielonych zusach!
I zamiast zatrudniać coraz więcej ludzi przedsiębiorca ledwo zipie (nie mówię o jawnych wyzyskiwaczach i złodziejach bo i takich znam, dla nich w normalnym kraju powinna być inspekcja pracy - która w ogóle u nas nie działa- i sprawa sądowa i kara kilkunastu tysięcy zł. Raz by tak dostał i by się skończyło wyzyskiwanie, ale to już kwestia rozwiązań prawnych i skuteczności działania różnych instytucji- co też jest kulawe u nas)

ullmayer

W tym samym czasie socjalistyczne urzędy pracy przedstawiły w zeszłym roku ok 200 000 ofert pracy (na cały kraj) na 2 mln bezrobotnych!!! (sic) Jaki sens jest utrzymywania takich instytucji?!
Łapy precz od przedsiębiorców a pracy będzie w bród! Ale nie lepiej okradać nas wszystkich - mnie, ciebie i 20 pozostałych milionów Polaków.
Reasumując.
System socjalistyczny jest niewydolny, niesprawiedliwy i nieuczciwy.
Nasz system nie ma nic wspólnego z kapitalizmem. Przyznaję Ci rację iż wolałbym już żyć w tym socjalizmie niż w tym dziadostwie co mamy teraz, przynajmniej nie musiałbym się przemęczać i zapieprzać w delegacji po 12 h, wszak czy się stoi czy się leży 2000 się należy, a jeszcze bym se sprzedał trochę materiałów budowlanych na lewo i miałbym jak tralala.

Pozdrawiam

Ps. Sorry za ten przydługawy elaborat ale żółć zalewa mnie coraz bardziej.

krisschan

Pytasz dlaczego musimy brnąć w te skrajne pojęcia. Powiedz mi czy istnieje stan pośredni między byciem wolnym a nie? Wolność to możliwość dysponowoania sobą bez krzywdzenia innych. Albo to masz albo nie. Gdy system państwowy zabierze Ci trochę wolności (dla Twojego 'dobra' np przymusowe składki zdrowotne) to ZAWSZE będzie dążył do pogłębienia ingerencji (w przypadku służby zdrowia będzie np. delegalizował wszelkie używki i regulował jak mamy żyć żeby najmniej służbę zdrowia obciążać) i tak będzie ingerował przepis za przepisem.
Mybór jest więc między wolnością a niewolą, choć niektórzy mówią że wolność jest w komuniźmie. Taaa...


Jeszcze co tego że napisałaś że kapitalizm sprowadza kulturę do poziomu pożałowania godnego... Sprawdź które z Twoich ulubionych zespołów tworzyły w realiach względnej wolności? Co z filmami i całą resztą? Pewnie wielu powie że to kwestia przypadku, czy też że w tamtych miejscach jest lepsza pogoda a ja powiem że to brak ingerencji państwa.

komandos444

to tak samo jakby zrobić film o wybitnym malarzu Hitlerze i podniecać się jakie to piękne obrazy malował :)
przypominam że Che był lekarzem i mordował dzieci dla przyjemności. w stylu "jesteś z nami albo śmierć".

Maniek_39

o wybitnym malarzu Hitlerze dobre, pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
fryderyk33

a wy wiecie, że te wszystkie morderstwa Che Guevary to wymysł propagandy USA, prawda? Nie wierze, że ludzie mogą wierzyć w kapitalizm. Swoją drogą śmieszna sprawa - każdy zwolennik kapitalizmu i ogólnie prawicy ma się za osobę lepszą od innych. Uważa, że coś w życiu osiągnie, jest nieprzeciętny, inteligencja naszego narodu. Tak, na pewno będziesz biznesmenem milionerem, w końcu jesteś lepszy niż przeciętny człowiek, jesteś cwany, po co żyć na równi ze wszystkimi, skoro można żyć lepiej, co nie?

WhiteJedi

widze ze juz zapomniales jaka rownosc byla w Polsce. Rowni i rowniejsi. Oba systemy nie dzialaja tak jakbysmy chcieli ale z dwojga zlego wole raczej zyc w kapitalizmie.

ocenił(a) film na 7
fryderyk33

komunizm w założeniach jest bardzo dobrym ustrojem, równość, tolerancja, sprawiedliwość, czy zmniejszenie udziałów kościoła, co jest bardzo potrzebne. O takie wartości walczył Che Guevara, poświęcił całe swoje życie na walke z kapitalizmem, z rządem kilku dyktatorów nad całą masą ludzi, którzy cierpieli. Po udanej rewolucji na Kubie nie został tam i nie wypoczywał do końca życia w kubańskim słoneczku, tak jak to zrobił Fidel Castro, ale pojechał do innych krajów Ameryki Południowej walczyć o równość. Tam dopadło go CIA i bez sądu go zabito. Całe USA i wasz ukochany kapitalizm, ustrój dla morderców i cwaniaków. A co do ZSRR i czasów PRL'u to uwierzcie, że nie o taki ustrój walczył Che

WhiteJedi

tylko brak jednego: WOLNOŚCI! jest za to przymus i system państwowy który jest obowiązkiem i gigantyczne podatki, czyli władza żyje w bogactwie a ludzie muszą kombinować jak tylko mogą.

ocenił(a) film na 7
Maniek_39

jeśli władza żyje w bogactwie to już nie jest komunizm. Jeszcze nigdzie na świecie nie było prawdziwego komunizmu

WhiteJedi

i chwała Bogu :) najlepsza władza to minimalna władza, bo najważniejsze by ludzie byli dla siebie dobrzy,a władza ZAWSZE ma najwięcej. Najlepsze limuzyny, najlepsze wszystko, zawsze pełno żarcia. Tak jak u nas 50 lat temu, banany i szynka była tylko dla władzy, do woli.

ocenił(a) film na 7
Maniek_39

no właśnie komunizm zakłada tyle samo dla wszystkich i nie ważne czy prezydent, czy roznosiciel ulotek.

WhiteJedi

Komunizm ameryki południowej - latynoski, a komunizm zimny, europejsko azjatycki to coś innego. Tam walczono o wolność, co doprowadzało praktycznie cały czas do terrorów czy dyktatur, ale to kwestia mentalności i gorącego charakteru tamtych ludzi. Poza tym, to tereny same w sobie przelane krwią i przemieszane w sposób najbrutalniejszy przez europejczyków. Europa to fabryki, zimy, miasta, mała przestrzeń, zagęszczenie ludzi bogatych. To tutaj tworzył się największy dramat, a już nie mówiąc o Azji - Mongolia - coś okropnego, ludobójstwa, wycięcie szlachty, dorobek 500 lat obrócony w proch.. itd.
Poza tym faszyzm czy nazizm to też rodzaj socjalizmu o czym zapominając prawie wszyscy, ten sam worek co komunizm - który ma w sobie w cholerę nacjonalizmu - przynajmniej w wersji europejsko-azjatyckiej. Temat woda, a co jest kompletną ironią, po drugiej stronie stoi ruch hippisowski który jest lewicowy, a jak cudownie wolny, idealne i utopijny, najbliższy komunizmowi.
A wszystko się i tak sprowadza do cierpienia, śmierci, pieniądza i co gorsza utraty nieraz wielusetletniego dziedzictwa. Aż dziw bierze że ten koloryt narodowościowy mógłby połączyć prawą i lewą stronę w myśleniu pokojowym, poszanowaniu różnorodności, inności, nietypowości, kultury, i jednocześnie jedności, braku rywalizacji finansowej i rynkowej.
W gruncie podstawa jest taka że i jedni i drudzy chcą mieć rację, I kapitaliści z "wolnego" USA zadłużonego w Chinach i podsłuchującego własnych obywateli, jak i komuniści z biednej Kuby, gdzie nic się nie zmienia od lat i tylko cud - czyli powolne otwieranie się na rynek światowy ratuje ją przed upadkiem. Korea Północna to S-F jakiejkolwiek ideologii więc o tym nie ma co wspominać. ;-)

Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 3
WhiteJedi

Nie, nie o taki. W Polsce przynajmniej były resztki normalności i poszanowania człowieka. Twój ukochany morderca walczył o ustrój, przy którym polski socjalizm to raj. Zresztą, udało mu się. Przypuszczam, że Kuba jeszcze długo się nie podniesie z ruin.

krisschan

Wybacz, dopiero teraz zorientowałem się że jesteś dziewczyną.

>Może i jestem młoda i nie znam się na tym, ale zawsze zastanawiało mnie jedno: dlaczego, z tego co wiem,
>nigdzie nie udało się wprowadzić komunizmu bez pierwotnej "masakry" (czy jak to nazwać) i ucisku?

Współczesny komunizm i kapitalizm to dwa oblicza tego samego diabła. hihi ;) To są wyłącznie *s y s t e m y* - nic poza tym.

Bo na dłuższą metę jest to fizycznie niemożliwe. hihi ;) Zło wcześniej, czy później musi ukazać swoje oblicze. Można zaszlachtować 1 mln istnień ludzkich (współczesna Rwanda)? Można. Można przekonać cały świat, że nooo... to są akty ludobójstwa, a nie zmasowane ludobójstwo? Pewnie że można. ;) Czy to robi jakąś różnicę? Różnica jest KOLOSALNA. W czasie wydarzeń w Rwandzie, przez cały czas kiedy zarzynano tych niewinnych ludzi maczetami w oficjalnych dokumentach ONZ w miejsce określenia "ludobójstwo" używano określenia "akty ludobójsta". Wiesz dlaczego? Dlatego że dzięki temu nie wojska ONZ nie były zmuszone podjąć interwencji. Wyrżnięto 1 mln ludzi? Wyrżnięto. Teraz powstają domy pamięci, pisze się na ten temat książki. Po co? Noooo... po to żeby w przyszłości tego uniknąć! Dopóki kapitał tego globu jest skupiony w rękach 5% populacji takie wydarzenia będą się powtarzać, a komunizm i kapitalizm bez względu na szczytne idee będą jedynie systemami które mają im służyć.

Tej prawdy powinnaś być świadoma. ;)

ocenił(a) film na 3
Mrok

W dobrym kierunku podążasz, ale zatrzymujesz się w pół drogi. Przecież za ludobójstwami (czy aktami ludobójczymi, które są, jak sam przyznajesz, jedynie działaniem słowotwórczym, by swoje ugrać) kryją się elementarne, żywotne i poliszynelowate interesy. Rwanda to Francja, Kongo to Belgia Gdyby nie wybuch I wojny, to ciężko byłoby Belgom wywinąć się od ludobójstwa (książka "Duch króla Leopolda"). Po co się wtrącam? Bo - wydaje mi się - przeceniasz i demonizujesz pojęcie systemu i jego społeczny byt

ocenił(a) film na 9
Apostle_Viljar

Dlaczego piszesz tu o jakims gloryfikowaniu bandyty? Jesli juz musisz to odnies swoj post do filmow Che - Rewolucja i Che. Boliwia. Tutaj przedstawione jest jego zycie w mlodosci, kiedy to jeszcze nie byl tym, jak widac, znienawidzonym przez ciebie bandyta... I juz sie burza rozpetala na forum, tylko po co? Film o podrozy przez kontynent, a tu juz jakas polityczna nagonka... Tylko po co?

ocenił(a) film na 9
malaindianeczka

Ponieważ większość ludzi słysząc Che widzi Hitlera, a ludzi go broniących uznaje za tępych, nieznających podstaw historii i niewykształconych ponieważ amerykańska manipulacja i propaganda działa skuteczniej niż ta Hitlera i Goebbelsa, a tamta zawładnęła całym społeczeństwem niemieckim.

>Może i jestem młoda i nie znam się na tym, ale zawsze zastanawiało mnie jedno: dlaczego, z tego co wiem,
>nigdzie nie udało się wprowadzić komunizmu bez pierwotnej "masakry" (czy jak to nazwać) i ucisku?

Może dlatego, że jest to ustój bardzo przewrotny, uderza w interesy bogatych i kapitalistów, ale też skupia władzę w jednych rękach.
A każdy człowiek ma w sobie chęć zaspokajania przede wszystkim własnym potrzeb i ambicji.
Dlatego też, że komunizm jako wybitna ideologia był używany zawsze tylko jako pretekst do zdobycia władzy i wyzysku ludzi.

Nie było tak jednak do końca na Kubie. Castro znacjonalizował gospodarkę ponieważ chciał poprawy życia społeczeństwa kubańskiego, rozwoju medycyny i edukacji. Jego władza stała się dyktaturą gdyż tego wymagały jego idee, które zbyt mocno uderzały w Amerykę.
Doprowadził do setek mordów opozycji ale też dzięki temu utrzymał władzę i wygrał walkę z mocarstwem. Zamachów na swoje życie przeżył ok. 600-set wg swojego ochroniarza. Trzeba odpowiedzieć jednak na pytanie czy okres jego rządów przyniósł więcej dobrego czy złego. Dyktatura Batisty nie trwała by wiecznie, i gdyby Kuba stała się powiedzmy 20 lat temu krajem demokratyczny na pewno była by dzisiaj znacznie lepszym miejscem.



ocenił(a) film na 9
daihat

Co do Che to zamierzam wkrótce kupić koszulkę z jego wizerunkiem.

użytkownik usunięty
daihat

poprostu dlatego, ze masakra jest wpisana w caly ten system. glowna doktyna komunizmu zaklada zaprowadzenie go przemoca, rozwniez zeby go utrzymac wymagany jest terror, bo jesli wprowadza sie cos sztucznie to trudno jest to utrzymac. dlatego komunizm poza kontrola gosppodarki przechodzi do kontroli jednostki, zeby ograniczyc jej naturalne dazenie do przedsiebiorczosci i indywidualizmu. wlasnie to jest jego glownym paradoksem komunizmu, ze ograniczna wolnosc do maksimum, zeby narzucic rownosc. dlatego zazwyczaj komunizm prowadzi do powstania rezimow, a caly "nowy lad" upada. do gospodarki szybko przeciekaja naturalne mechanizmy rynkowe, ktore zapelniaja luki w systemia, a wladze sa zmuszone je tolerwowac. nie chce tutaj porownywac systemow, ideologii itd. poprostu trzeba przyznac uczciwie, ze komunizm tylko na papierze wyglada realnie i prowadzi do podobnego wyzysku czy nierownosci jak kapitalizm.

Mam nadziej, ze do twarzy Ci z trupem. To jest dopiero paradkos dziejow: czlowiek, ktory walczyl cale zycie z wyzyskiem i kapitalizmem, stal sie symbolem popkultury i ktos robi duze pieniadze wciskajac ludzia jego wizerunek.
najlepiej to podsumowuje piosenka:
http://www.youtube.com/watch?v=n3IzgNbIOJI

ocenił(a) film na 9

Nie nie mam tej koszulki ponieważ nie mam zamiaru walczyć z płytkością i skrajnym podejściem ludzi na każdym kroku, aż takim wielbicielem che to ja nie jestem. A może jednak kupię? Kogo obchodzą zacietrzewieni ignoranci...

Nie twierdze że komunizm jest dobrym systemem, ale skrajny amerykański kapitalizm w krajach 3 świata był znacznie gorszy, a Che i Castro mieli dobre intencje, i nie mów mi zaraz że Hitler też miał dobre intencje..

Che jest symbolem wielkiego poświecenia w walce o swoje ideały i poprawienie życia ludzi i basta.

Natomiast wkurza mnie, że dla większości ludzi słowo komunista jest synonimem reżimu zbrodni wyzysku. Jugosławia stworzona przez Tito była bardzo rozwojowym i bogatym krajem. Spójrz też na dzisiejsze Chiny, jedna z największych gospodarek świata i wcale już nie za miskę ryżu, nie twierdze że Chińczycy są wolni i bogaci ale z tego co mówił mi jeden chińczy każdy tam może sobie pozwolić na światłowód, natomiast we wspaniałej polsce niestety nie!

użytkownik usunięty
daihat

tylko ,ze w Chinach od czasow Xiaopinga, nie panuje juz komunizm, ale kroporacjonizm . komunizm jest zbyt sztuczny i nielogiczny, dlatego tylko dzieki wprowadzeniu mechanizmow wolnorynkowych Chiny staly sie potega swiatowa.
USA to inna bajka, przeszli od kapitalizmu do korporacjonizmu. zbytni interwecjonizm doprowadzil do powstawania wielkich korporacji, skupiajacych wiekszosc zasobow i sterujcaych gospodarka. nie jest to wiec skrajny kapitalizm (anarchokapitalizm) czy czysty kapitalizm ale korporacjonizm.
Jugoslawia byla calkeim pomieszanym tworem, w ktorym wiecej bylo pierwistkow faszystowskiej dyktatury i syndykalizmu, niz komunizmu
oczywiscie kapitalizm rowniez moze prowadzic do wyzysku, ale tylko jezeli ewouluje w zla strone, poniewaz z punktu widzenia kapitalisty wyzysk j\na dluzsza mete jest nieoplacalny. z druguej strony zbytnia kontrola i wplyw rzadu, rowniez zaklucaja naturalne machanizmy. trudno jest zachowac odpowiednie proporcej, dlatego czysty kapitalizm jest niestety utopijny, ale w oparciu o zaufanie miedzy obywatelami a panstwem, moze dzialac calkiem dobrze. dazenie do wolnosci jest naturalnym dazaeniam czlowieka, a kapitalizm jest jego odzwierceidleniem w gospodarce, bo u jego podsatw leza zasady wolnej woli i wlasnosci. oczywiscie jak te ide zostana wprowadzone w zycie zalezy do spolecznestwa, na ile jest swiadome i gotowe do dzialania. oczywiscie isnieje wiele szkol kapitalizmu, jedne odwoluja sie do moralnosci i sumienia, inne promuja "bezduszny" kapitalizm, wiec tutaj tez wszystko nie jest czarnobiale.
inna sprawa jest wyzysk tzw. nizszych warstw przez wyzsze. zaden z systemow tego nie naprawil i zawsze silniejsi wyzyskiwali slabszych. szczegolnie teraz, w globalnym rynku, slabsi sa ekplaotowani. jeszcze w dobie kolonializmu metropolie byly odpowiedzialne za swoje kolonie, a teraz moga latwo umyc rece i do woli eksploatowac swoje strefy wplywow. za to panstawa "komunistyczne" do woli eksploatuja swoich obywateli. jezeli Che walczyl z "systemem" zabijajac ludzi, ktorzy jakos starali sie wpasowac w ten swiat, nie szanujac ich wolnej woli, to gdzies zgubil swoje ide. wierzyl w komunizm, w to ze poprawi zycie ludzi. niestety komunizm, jak przystalo na zbrodniczy system, przerobil idealiste na zbrodniaza. Che jest wiec postacia tragiczna i jak wielu przed nim, ofiara swoich idei.

użytkownik usunięty

polecam nastepujace artykuly:
1. http://libertarianin.org/korporacjonizm-to-nie-kapitalizm/

2. http://prokapitalizm.pl/kapitalizm-z-szerszej-perspektywy.html

szczegolnie drugi jest wrt uwagi. z drugiej strony barykady nic nie placam bo pewnie znasz, choc kiedys tez bylem socjalista, ale zmienielm zdanie, inaczej jak Che.
Kto nie był za młodu socjalistą, ten będzie na starość kanalią."

ocenił(a) film na 8
Apostle_Viljar

Dziwi mnie niezmiennie to jak ludzie nie rozumieją tego co właśnie oglądają...
1. cyt. "gloryfikować zwykłego bandytę?" - bandytę? W okresie, o którym opowiada film był bandytą? Nie zauważyłem.
2 cyt. "Jeszcze gotów ktoś uwierzyć, że Che Guevara naprawdę był fantastycznym gościem" - w okkresie, o którym opowiada film właśnie był fantastycznym gościem czy Ci się to podoba czy nie.
3 cyt. "A przecież to zbrodniarz" - tak, za jakieś 10 lat. Ale nie wtedy kiedy dzieje się akcja.
4 cyt. "jak inaczej nazwać kogoś, kto jest komunistą z przekonania" - jak widać w filmie komunistą z przekonania nie był a raczej młodzieńcem rządnym przygód i niedoszłym/przyszłym lekarzem.
Nie przyszło Ci do głowy, że film ukazuje właśnie tę przemianę w nim, która powstała w wyniku tej podróży. Że właśnie jej przeżycie, napotkani ludzie, popchnęly go w kierunku komunizmu. Że może to próba ukazania tego, iż nawet młody, wrażliwy człowiek może się stać zbrodniarzem pod wpływem różnych okoliczności.
Przypominam, że wciąż rozmawiamy o filmie a nie o biografii Guevary - to a propos mojego pierwszego zdania z tej wypowiedzi.
Równie absurdalny zarzut - że ktoś gloryfikuje zbrodniarza można by wysnuć gdyby komuś przyszła ochota na sfilmowanie fragmentu życia Hitlera, w którym zajmował się malarstwem. Wówczas też napisałbyś, że jest to niewiarygodne?
Jeszcze raz - oglądaliśmy film o dorastaniu Guevary a nie próbę rozliczenia jego życiorysu, i do filmu radziłbym się odnosić (bo to portal filmowy a nie polityczny) a nie tego co w ogóle wiesz o bohaterze.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones