Dziesięciu Murzynków

Czy aby napewno w tytule są "Indianiątka" a nie "Murzynki" tak jak książka Agathy Christie?

film w sumie niczego sobie, jak na obecne czasy trochę przestarzały, są rzecz jasna "dramatyczne i straszne" dłużyzny, ale kto co lubi- taki styl retro.... ;]
film polecam, warto go oglądnąć, ale z pewnością nie zachwyci, jeśli już przyzwyczailiśmy się do współczesnego tempa
poza tym myślę, że książka była o wiele...

Zdecydowanie udana adaptacja. W ciekawostkach czytamy, że to jedyna ekranizacja, która trzyma
się książkowego pierwowzoru. Bardzo mnie to cieszy, a jednocześnie dziwi fakt, że inni filmowcy
starają się poprawiać fabułę, a przecież widać w tym filmie, że książka bez poprawek świetnie się
sprawdza na ekranie....

Widziałam już parę ekranizacji tej książki ale ta zdecydowanie najbardziej mi się podoba. Philip Lombard mój ulubieniec wygląda tutaj tak jak go sobie wyobrażałam. Ukłon w stronę nie żyjącego już Aleksandra Kaydanowskiyego za wykreowanie idealnego Philipa Lombarda.

Ekranizacja wierna książce nie zawsze wychodzi filmowi na dobre. Tu wyszło bez soli i pieprzu.