Książka o Lili nosiła w Polsce tytuł ,,Dziewczyna z portretu" wiec film też tak nazwano.

Skoro film powstał na motywach książki (wspomniano o niej wyżej) mającej tytuł przetłumaczony tak właśnie... Polski wkład w tłumaczenie tytułów filmów, już dawno powinien zostać poddany krytycznej analizie. Co by wyciągnąć określone wnioski.

Też nie cierpię naszych dystrybutorów którzy tłumaczą filmy ale w tym przypadku po obejrzeniu filmu lub przeczytaniu książki przyznasz rację, że tytuł pasuje. Poza tym poszłabyś na film "Duńska dziewczyna"? Na nasze realia nie bardzo pasuje ten tytuł. Pozdrawiam.

Nie ważne, czy ktoś poszedłby na film "Duńska dziewczyna" - przyciąga niby mniej niż "Dziewczyna z portretu"? Moim zdaniem pasują tak samo, jednak dosłownie przetłumaczony tytuł jest dla mnie lepszy. Nie wiem, o co chodzi tłumaczom, zajmującym się tłumaczeniem tytułów, ale odnoszę wrażenie, że za wszelką cenę starają się coś ulepszyć, dodać do tytułu. Tak jakby to miało sprawić, że tytuł będzie o niebo lepszy. Nie. Uważam, że, jeśli tytuł nie wymaga tłumaczenia przenośnego ze względu na odniesienia kulturowe, należy tłumaczyć go dosłownie.
"Na nasze realia nie bardzo pasuje ten tytuł." Nie ma pasować do naszych realiów, skoro to film zagraniczny.

Tu masz fajny przykład jak "nasi" tłumaczą filmy żeby przyciągnąć widzów do kina. Czasami im się udaje bardziej czasami mniej.
http://www.filmweb.pl/film/D%C5%82ugi%2C+wrze%C5%9Bniowy+weekend-2013-630993
http://www.filmweb.pl/film/Tajemnica+Zielonego+Kr%C3%B3lestwa-2013-484163
http://www.filmweb.pl/film/D%C5%82ugi%2C+wrze%C5%9Bniowy+weekend-2013-630993
http://www.filmweb.pl/film/Agenci+bardzo+specjalni-2004-114295
można by długo wymieniać jednak moim faworytem anty tłumaczenia jest ten film: http://www.filmweb.pl/film/Motyl+Still+Alice-2014-702277 fim świetny ale tłumaczenie tytułu na polsko angielski zwaliło mnie z nóg :-)

Rzeczywiście, po co ten "motyl" w tytule? Może i ma coś wspólnego z fabułą, ale osobie, która filmu jeszcze nie widziała, nic nie powie. A tylko denerwuje fakt, że polscy tłumacze tytułów filmów znowu chcieli dorzucić swoją cegiełkę i... marnie im to wyszło.

Masz absolutną rację!

Niestety, ale muszę Cię rozczarować. Są pierwsze opnie krytyków i widzów. Vikander kradnie film. Redmayne w swoim stylu, rzemieślniczym stylu. Szkoda, bo zwiastun mi się bardzo podobał ;/

To szkoda bo liczyłam że to Eddie będzie prowadził cały film.Postać Gerdy jest według mnie dodatkiem do Lili.Czuję że się bardzo rozczaruję tym filmem.

Widzialas juz ten film? Oceniłas go na 10 a piszesz tak: "czuję ze sie bardzo rozczaruje tym filmem" ..

I co ? Nie było rozczarowania? Sądząc po ocenie.

Zdecydowanie Alicia kradnie film. A Eddie lekko drażniący, niestety gra tak samo jak w "Teorii..."

Już w sieci.

Warto zobaczyć w kinie. Ze względu na przepiękną scenografię i zdjęcia.

Preferuje bardziej domowy fotel i duży ekran, omijam przez to popkorniarzy i inne wynalazki kinowe.

Ja też omijam, bo chodzę do kin, w których popkorniarzy nie ma, i chodzę w poniedziałek - kiedy są sami wielbiciele filmów, a nie jedynie chodzenia do kina.

Ludzi sobie w kinie nie wybierasz, co kino to obyczaj, ja w zaciszu domowym mogę się totalnie wyciszyć i zagłębić w treść i obraz filmu kropka

Wyjątkowo bardzo mi się podoba polski tytuł, dobrze dopasowany do treści :)