nareszeście polski film, który z przyjemnościa i wzruszeniem obejrzałam, słodko-gorzki, jak to teraz mówia, dowcipny i wzruszający

Niestety film jest nieprawdopodobnie nierówny, niektórzy aktorzy grają na poziomie amatorskiego teatrzyku szkolnego... wiem, ze to kino niezależne, ale to nie na tym ma polegać. Być może śliczna Magdalena Różańska to po prostu marna aktorka serialowa (nie wiem, nie widziałem jej ról), ale Piotr Głowacki w innych filmach grał świetnie! A więc poległ reżyser... Wielka szkoda, bo film miałby szansę na 9/10.