Niedawno odświeżyłam sobie ten film i po skończonym seansie stwierdziłam, że brakuje paru scen. Przypuszczam, że kiedyś widziałam podobny, ale nie jestem pewna, czy chodzi o francuski pierwowzór, czy o zupełnie inny film.
Sceny które pamiętam:
1. Ona przytula się do niego, czuje jego wodę kolońską i idzie wymiotować. On zdziwiony wącha swoją koszulkę i też idzie wymiotować.
2. Podczas porodu, facet dostaje bólu brzucha, podejrzewają u niego atak wyrostka, ale bóle mijają, więc stwierdzają, że facet czuł bóle porodowe żony
Mam nadzieję, że ktoś kojarzy wyżej wymienione sceny :)