"Baśniowe bujdy" to jedna z najśmieszniejszych parodii znanych baśni i jedyna, jaką widziałem. Bajka reżyserii Friza Frelenga a humor jak u Chucka Jonesa! Najśmieszniejsze sceny to: Śpiąca królewna, Tomcio Paluch, Wilk w owczej skórze i rymowanka ze świnkami, przy której dziecko zdenerwowało się, że bolą go odciski!!
Można puszczać to w nieskończoność i rehotać ze śmiechu!!!