Nowa bajka o Dzwoneczku trzyma klasę jak poprzednie części z serii, a nawet śmiem rzec, że jest lepiej - oprawa graficzna oraz muzyka ROBIĄ WRAŻENIE!!! Jest to cudowna opowieść, która bawi, uczy, zachwyca, cieszy :) ...a jeżeli ktoś widzi w tej bajce demony i szatanistyczne kreacje, to powinien "pójść na odwyk i dać na wstrzymanie", a pretensje mieć tylko do Kościoła i jego duchownych, którzy od wielu lat wpajają swoim poddanym i szerzą na całym świecie brednie o demonach, szatanach i diabłach z rogami, aby się ludzie bali i trzymali blisko kościoła. Tak więc nie piszcie już więcej, że bajka jest zła i demoniczna, bo na świecie jest na przykład wiele zwierząt z rogami, dużych zwierząt które mają skrzydła i latają, które wyglądają strasznie, a przecież nie są demonami i w większości przypadków są właśnie niegroźne, a ludzie niepotrzebnie się ich boją, a to dlatego, że wpojono im, że isnieją demony, diabły i szatany - a to tylko twory ludzkiej wyobraźni, którymi od pokoleń duchowni straszą wiernych, którzy zawsze dają się na to nabierać :( Bajkę tą jak najbardziej POLECAM!!!
Może to i dobrze, taki lekki powiew świeżości. Bajka dotyczyła zwierzaka, także dobrze że właśnie Jelonkę wysunęli na pierwszy plan, miało to sens ;)
Bajka jest pełna poruszonych mądrych tematów życia i przyrody.
Pomijając głębszą tematykę, jak każda część Dzwoneczka, wyszła genialnie!
(nie mam weny na dłuższe rozpisywanie się :P )
Nie wiem jakie były komentarze innych, bo przeczytałem tylko Twój i podobnie jak Ty nie widzę w tym filmie/bajce demonów, szatana, ale z jednym się nie zgodzę, że bajka jest idealna dla dzieci. Owszem dla dzieci, ale nie tych najmłodszych. Mój 3 i pół letni siostrzeniec naprawdę się bał. Także uważajmy co puszczamy dzieciom ;-)