PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34692}

Edi

7,3 43 743
oceny
7,3 10 1 43743
6,4 12
ocen krytyków
Edi
powrót do forum filmu Edi

Film raczej dla młodzieży gimnazjalnej, bo ludziom się wydaje że dzieciaki po obejrzeniu takiego filmu inaczej spojrzą na różne rzeczy.

Każdy kto coś przeżył w życiu wie jak film by się potoczył. Po pierwsze Edi by chlał dzień w dzień. Włosy by umiał uwalone. Nie miałby lusterka a przy nim kubka ze szczoteczką do mycia zębów... proszę was! Dwóch oprychów by prędziej skopali po brzuchu ediego niż zostawili go samego z kumplem w ich domu. Po drugie znając polskie przewidywalne kino (obecne) dziewczyna pewnie polubi Ediego pod koniec filmu, ten ją nauczy, a jego kumplowi coś się stanie. Nie wiem, nie oglądałem do końca bo wszystko ma swoje granice.

Czy bezdomny alkoholik wydałby 65 złotych na zabawkę dla obcego dziecka? Nie wydaje mi się...


Ktoś chce dobry film o alkoholizmie? Polecam Żółty Szalik oraz Pętlę.

ocenił(a) film na 3
aplauz

Kto by się przyznał do gwałtu na dziewczynie która jest ci kompletnie obca a w perspektywie masz obicie ryja lub nawet pozbawienie życia w krótkim czasie? No jak to kto, Edi. Przecież to anioł. Morał bajki? Nie oceniaj książki po okładce. Edi niby alkoholik a tu bardzo mądry człowiek który mimo bycia bezdomnym i bez grosza zbiera kasę na kupno nowych książek. Moralizator, niby brudny cuchnący chwast, a tu proszę, przyjmuje na klatę gwałt na dziewczynie.

aplauz

To ty należysz do tego ugrupowania które uważa że bezdomni pijacy nie są ludźmi? Widocznie sam przeżyłeś mało skoro uważasz, że bezdomny nie jest zdolny do uczynności, nie utrzymuje higieny itp. Rozczaruje cię, nie wszyscy podlegają typowemu schematowi śmierdzącego żula który za flaszkę sprzedałby ojca.

ocenił(a) film na 3
Sergij

Tak jak są ludzie którzy nie lubią seksu, też są ludzie którzy mają dwa penisy. Kogo tylko to obchodzi?

aplauz

Jesteś bezdennie głupi. Albo bardzo młody. Nic więcej nie da się napisać.

ocenił(a) film na 8
Sekeletu

Do aplauza. Jak nie oglądałeś do końca (a po Twoich wypowiedziach wygląda na to, że nawet do połowy nie dotrwałeś), to zrób innym przyjemność i przemilcz temat. Nie wypowiadaj się, ok? Bo te Twoje komenty są jak ten łomot, który tamte oprychy sprawiły Ediemu. Nie wiesz, nie znasz, więc siedź cicho jak mysz pod miotłą. Po pierwsze Edi oprychom nie przyznał się, że kogoś zgwałcił. Co laska powiedziała, było dla tamtych świętością. Bracia, którzy bronią honoru i cnoty swojej młodszej siostry. Nie dochodzili prawdy, przyjęli to jako pewnik. Edi, często zalany w 3 du...y, pewnie większości nie pamiętał z tego, co się wokół niego działo. Może mu się śniło, że "on i Księżniczka" itp.itd.(czytał jej "Romea i Julię", dziewczyna ładna, każdy facet by sobie fantazjował na jej temat), a jak ktoś mu mówi, że "to" się stało naprawdę, to sam nie mógł w to uwierzyć. Nie odróżniał snu od jawy. Wydało mu się, że mógł mieć delirkę i dziewczynę w tym stanie skrzywdził, skoro inni mu coś podobnego zarzucają. Zresztą wyrok już zapadł: oskarżenie ze strony Księżniczki. Druga sprawa: gdzie, u licha, w którym miejscu filmu Edi kupuje nowe książki?? Przeca zbierał po śmietnikach! Chodził do antykwariatu i je tam sprzedawał, raz, żeby chłopakowi kupić samochód, a resztę sprzedał na wino (może uznał, że książki - nauka tej laski - przyczyniły się do jego nieszczęścia i chciał się ich pozbyć albo po prostu kupił wino, bo był na głodzie)... Wiedział, jak ważne są marzenia, na które matka chłopca nie miała pieniędzy i pewnie nigdy ich nie będzie miała, więc los młodego był już praktycznie przesądzony...zostałby, jak ojciec, alkoholikiem albo złodziejem, żebrakiem, narkomanem itp., a wcześniej wyrzutkiem, który nie ma zabawek jak inni rówieśnicy, czuje się od nich gorszy i napiętnowany, że zapitego ojca zaciukali w kiblu bandyci...Ty chyba sobie sprawy nie zdajesz, jak taki prezent może pomóc przewartościować życie dzieciakowi, który właśnie stracił rodzica i rypły się jego marzenia, jego świat. "Film dla młodzieży gimnazjalnej", to żeś pojechał jak łysy po betonie. Ile Ty masz lat, że tak życia nie znasz i oceniasz wszystkich jedną miarą (alkoholik=brudny, usyfiony, uwalony pijaczyna, bez jakichkolwiek ludzkich odruchów...serio?)

ocenił(a) film na 3
Morenita

Niezły argument, "jestem starszy więc lepiej znam życie".

ocenił(a) film na 8
aplauz

Tak się ogólnie przyjęło ;) I ten ogólnik zazwyczaj się sprawdza (młody człowiek<nastolatek/student>=brak doświadczenia życiowego, często brak umiejętności abstrakcyjnego myślenia, brak bagażu osobistego, brak wiedzy na temat życia itd. ...pewna norma, której nie trzeba się wstydzić, ale nikt się do tego nie przyzna ;)). Jesteś pewien, że jesteś wyjątkiem od tej reguły? Ale fakt, czasem ktoś starszy, a coraz głupszy...ze szkodą dla samego siebie, a gorzej jak dla otoczenia ;) Zresztą nie wiem, ile masz lat, co przeżyłeś, co widziałeś. Wnioski, może mylne, ale nasuwają się same po Twoich wcześniejszych wypowiedziach, które idą jednym torem. Film, jak każdy inny, jest pewną opowieścią. Może kiedyś powstanie obraz o śmierdzącym pijaku z uwalonymi włosami, któremu już na niczym nie zależy, tylko żeby nakarmić nałóg i przez alkohol nawet już nie pamięta, co go doprowadziło do obecnego stanu ;) Różne są oblicza uzależnienia.

ocenił(a) film na 3
Morenita

Nawet tego nie czytałem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones