PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=124255}

Edukatorzy

Die Fetten Jahre Sind Vorbei
7,2 8 656
ocen
7,2 10 1 8656
6,8 4
oceny krytyków
Edukatorzy
powrót do forum filmu Edukatorzy

Nie wiem czy dobrze to zainterpretowałem, ale czy chodziło o to że Hardenberg po długich rozmyśleniach sprzedał się Policji ?
Skąd w takim razie Bohaterzy wytrzasneli ten jacht który jest jego wlasnoscią ?

kaczy_4

Bohaterowie na ścianie swojego starego mieszkania zostawili kartkę z napisem "Niektórzy się nie zmieniają". Podejrzewali pewnie, że Hardenberg sprzeda ich policji. Chodziło o to,że te całe akcje z włamaniami służyły edukacji bogaczy, ale niektórzy nie dają się wyedukować... tam mi się wydaje. A jacht najzwyczajniej ukradli.

ocenił(a) film na 10
magda_b6

Aha, czyli z tą kartką to chodziło o to że Hardenberg się nie zmienił przez ten wyjazd i podejrzewali że wyda ich Policji ?

ocenił(a) film na 10
kaczy_4

dokładnie tak :)
a akcja na koniec robi niezłe wrażenie

ocenił(a) film na 6
kaczy_4

Z kolei mi nie do końca wydaje się że macie racje.

Hardenberg odpuścił dług Jule, a oni grzecznie odstawili go do domu. Gdyby się głębiej zastanowić to myślę, że był im wdzięczny za ten "urlop". No ale nie będę się aż tak rozdrabniać. Ona nie musiała mu płacić, on się czegoś nauczył, wszyscy byli szczęśliwi, można powiedzieć, że był remis. Wydaje mi się bardziej, że rodzina albo nie wiem, jakieś sprawy w pracy wywarły na nim nacisk żeby zgłosić to policji, ale Hardenberg chciał być wobec nich w porządku, więc uprzedził ich o nalocie policji i tym samym dał im jacht. Ludzie którzy kradną jachty raczej nie wyglądają tak jak oni wyglądali wchodząc na ten jacht. Mam nadzieję, że pamiętacie tą scenę. Mieli nawet jego dokumenty.

ocenił(a) film na 6
kaczy_4

Wyobraźcie sobie, jaki był by zajebisty koniec:

Oni na tym jachcie, ujęcie na te jego dokumenty i obok zdjęcia i jakieś mapy tych trzech wież satelitarnych. I nagle na telewizor zaczyna śnieżyć. Potem już tylko napisy.

ocenił(a) film na 7
Corduroy

Cholera, nie wiem. Samą mnie to zastanowiło. Czy to możliwe, żeby Hardenberg naprawdę ich wydał...? Może jestem naiwna, ale to by było takie rozczarowujące. Poza tym-w kontekście całej historii-trochę, mam wrażenie, nielogiczne. Bo wobec tego wszystkie te dyskusje o tym, że on też był kiedyś młody i zbuntowany (a przecież zajęły one sporą część filmu) byłyby trochę... bo ja wiem, bez sensu. Jakby twórcy wymyślili zakończenie tak spontanicznie, ni z gruszki, ni z pietruszki. I po co zwolniłby dziewczynę ze spłacania tego długu? Z drugiej strony wersja mojego przedmówcy, jakoby to wszystko była sprawka rodziny Hardenberga też do mnie nie przemawia... I dlatego jestem poirytowana. Sama nie wiem, co o tym sądzić.

ocenił(a) film na 9
mrs_robinson

Wydaje mi się, że każdy może interpretować koniec po swojemu - co najważniejsze, oni się nie poddali, kontynuują swoje dzieło i nie płyną z prądem. Myślę, że koniec jest specjalnie tak niejasny, bo różni są ludzie i albo Ci mogą pomóc albo mogą wydać. Myślę, że najważniejszym jest to, że edukatorzy się nie wystraszyli i nie zaprzestali działań.

ocenił(a) film na 8
kobieta_kot

"Niektorzy się nie zmieniają" słowa te z pozoru daja nam do zrozumienia, iz Hardenberg ich wydal,a oni przebiegli i nieufni zdolali uciec,sadze ze sens tych słow jest zupełnie inny,mianowicie chodzi o to, że młody hipis i idealista jakim byl Hardenberg nie zatracił do końca swych idealów,ba postanowil zaangażowac sie w misje "zmieniania świata" użyczajac edukatora swój jacht

ocenił(a) film na 8
Anna321

Kiedy Hardenberg żegnał się z edukatorami był pod wpływem wrażeń i świeżo po przeprowadzonych z nimi dyskusjach. Zrozumiał ich problemy, bo przez chwilę mógł się poczuć tak jak oni. Zamykając się w swej luksusowej willi prędko o wszystkim zapomniał. Znów poczuł się bezpiecznym panem świata, dlatego wsypał edukatorów. Ktoś musi odpowiedzieć za te wszystkie przykre przeżycia, które stały się jego udziałem. Przecież w filmie jest scena pokazująca Hardenberga w samochodzie policji! Razem z policjantami uczestniczył w próbie zatrzymania całej trójki.

ocenił(a) film na 10
marcowy_zajac

ok, ale jednocześnie na jachcie mają jego jak myślę oryginalne dokumenty... wolał bym myśleć ze im finansowo pomógł a to z policją tylko po to żeby wytłumaczyć włamanie i takie tam. przecież nie opróżnili by mieszkania i nie dojechali tak daleko w jedna noc. wygląda jak by dał im czas. oczywiście nie upieram się ale moim zdaniem tak to w filmie wygląda.

ocenił(a) film na 7
Akawoj

Ej, o co chodzi z tym jachtem? Chyba coś przeoczyłam :(

agacior89

Przeczytaj w ciekawostkach, może właśnie obejrzałaś niepełną wersję... ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones