PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=124255}

Edukatorzy

Die Fetten Jahre Sind Vorbei
7,2 8 656
ocen
7,2 10 1 8656
6,8 4
oceny krytyków
Edukatorzy
powrót do forum filmu Edukatorzy

ręce opadają

ocenił(a) film na 10

Widać mi jako jedynej się ten film podabał. Zresztą czemu się tu dziwić. W Polsce jak ogłosili stan wojenny to nikt na ulice nie wyszedł, bo po co? Nie mam serca do Was ludzie już :( Ale żeście mnie dobili na tym forum... nie spodziewałam się.

Lucy_in_the_Sky

No miałam tak samo jak tu weszłam - a mi też się podobał ,więc jedyna nie jesteś:) Zresztą nie rozumiem tego, że ktoś ocenia ideologie a nie film. Dla mnie ten film był dialogiem i wcale nie pokazywał edukatorów jako tych którzy mają (jedyna i słuszną) racje. Ale jednym z przesłań filmu jest aby znaleść coś w co się wierzy - i działać. W czasach w których mało kto wierzy w coś więcej niż w pieniądz i gdy nikomu nic się nie chce bo "przeciez to nic nie zmieni". Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
Felicity

100% się zgadzam, że film był dialogiem - strzał w dziesiątkę. I w dodatku poprowadzonym w miarę sprawnie, i w moim przekonaniu z dużym wyczuciem, realistycznie. Podobał mi się bardzo i bardzo mnie zaskoczyła rekacja na forum. Ale może to kwestia tego, że zazwyczaj chętniej ludzie się wypowiadają, żeby coś skrytykować niż pochwalić. Bo przyznawanie się do tego, że coś się człowiekowi podoba jest mało modne w Polsce.

Dzięki za pocieszenie, że nie jestem sama;)

ocenił(a) film na 6
Lucy_in_the_Sky

Piękny nick Lucy ale o co chodzi z tym stanem wojennym? Co to ma do rzeczy?

Lucy_in_the_Sky

mi tez film bardzo sie podobal:D

ocenił(a) film na 8
aneczka_89

Bo to świetny film:) Ciekawy, momentami prześmieszny i z przesłaniem, a to ważne.

ocenił(a) film na 8
BlackDog

Dołączam się. Bardzo fajny film, bez nachalnego ideologizmu.

ocenił(a) film na 6
Reklats

7/10 dobry choć nie rewelacyjny, sprawnie zrealizowany film

ocenił(a) film na 8
JACHEM

9/10 bo wszyscy patrza na ten film jak na jakis hymn alno propagande a jest to poprostu film o alterglobalistach.

ocenił(a) film na 6
kowal17

Ptactwo się bardzo Niemca lęka.

ocenił(a) film na 3
Lucy_in_the_Sky

A mnie ręce opadły po obejrzeniu tego filmu, bo się nastawiałem na dobre kino (dałem się zwieść jakiejś recenzji...). Naiwne toto strasznie. Łopatologi tam od cholery. Pomysły bohaterów wzięte z kosmosu chyba. Dyskusje o 'kwestiach społecznych' budzące raczej rozbawienie i politowanie... Jak tak ma wyglądać dzisiejszy bunt młodych na zachodzie Europy, to ja dziękuje :-P

ocenił(a) film na 10
83marcin

naiwne bo nie mieści ci się w głowie że to możliwe?
a jak powinien twoim zdaniem wyglądac bunt mlodych ?

83marcin

No ale nie pomyślałes, że może takie jest założenie autorów - tzn to byli mlodzi lubie i MOGLI miec naiwne pomysly. Czemu utozsamiasz film z hmm wykladem o naprawach spolecznych. Nigdzie nie jest powiedziane, że oni mają racje i że to co mówią nie jest naiwne. NIGDZIE. Film nie pretenduje do bycia dokumentem ani nikt nie twierdzi że bohaterzy są nieomalni. Pokazany był dialog - młodych, dla niektórych naiwnych i doświdczonych, nieraz zgorzkniałych. Tyle. Nie rozumiem skąd wciąz te zarzuty o naiwność - to był film o młodych ludziach - takich jakimi sa naprawde. Wierzącymi w swoje przekonania. Czy slusznie? - to juz się nie liczy.

ocenił(a) film na 3
Felicity

Oczywiście, że młodzi ludzie mogą mieć straszliwie naiwne i głupie pomysły. Tylko po co w takim razie robić o tym film? Przecież to raczej smutne... A to, że według twórców filmu właśnie nasza wspaniała trójka głównych bohaterów ma rację, jest według mnie aż nadto czytelne. Pokazano ich przecież jako pełnych ideałów, niezamożnych, głęboko uczuciowych ludzi, pokrzywdzonych przez nieczułych milionerów i sługusów kapitalizmu. Jak dla mnie takie przedstawienie sprawy jest jak najbardziej tendencyjne (wiadomo od razu, że jedni są cacy a drudzy be). Reżyser jednoznacznie wskazuje kto tutaj ma rację. Sam bunt i przekonania, w które tak wierzą, wskazują na brak głębszej refleksji nad tematem. A z takiej właśnie naiwności i głupoty niestety zazwyczaj wypyływa więcej złego niż dobrego (a film sugeruje, że wcale tak nie jest). No ale jeśli tacy właśnie 'młodzi są na prawdę', to trudno... :(

ocenił(a) film na 8
83marcin

Wygląda bardziej na to, że dorabiasz do tego wszystkiego swoją ideologię poprzez którą oglądałeś ten film i dlatego tak cię to wkurza. Gdybym był psychologiem to powiedziałbym, że coś ten film w tobie poruszył, przed czymś się bronisz, i dlatego atakujesz go za to czego w rzeczywistości w nim nie ma, no ale nie jestem psychologiem więc tego nie powiem :)

ocenił(a) film na 3
Reklats

:D Ja dorabiam ideologię do tego filmu?? :D Tożto ten film jest przesiąknięty marną ideologią, a ja nie muszę tu niczego dorabiać. Nie wiem co miałby ten film we mnie poruszyć jak również przed czym miałbym się bronić :O Troche mnie co najwyżej rozśmieszył, a trochę poirytował bo myślałem, że będzie dobry. I nie atakuję go tylko krytukuję bo jest wg mnie marny, a to jest chyba miejsce do wyrażania opini na jego temat.
(Faktycznie psychologiem to ty nie jesteś :P)

Reklats

Ja rozumiem co Jazim miał na myśli, często odnosze podobne wrażenie. No ale nie chce mi się już o tym dyskutować. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
Felicity

Szkoda, że Ci się nie chce dyskutować. Może wreszcie zrozumiałbym fenomen tego filmu tudzież dowiedział sie czegoś o sobie...

ocenił(a) film na 8
83marcin

Trochę już minęło czasu od Waszej dyskusji ale mam nadzieje ze jeszcze tu zajrzysz... :) No więc do rzeczy. Absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Z tego co napisałeś wynika, że film uznajesz za kiepski z uwagi na "treść" postaci - to co mają do powiedzenia. Wg. mnie bez sensu. Nawet jeżeli się z nimi nie zgadzasz, to o tym w znacznej mierze jest film - otwarty dialog o buncie młodych we współczesnym świecie zachodnim. No ale mówisz że postacie nie reprezentują dla Ciebie niczego sensownego. No i znów wg mnie bzdura. Nie byłeś nigdy młody duchem? ;P Zawsze podobało ci się wszystko wokół? Młodzi ludzie są szczególnie czuli na punkcie różnych niesprawiedliwości i zakłamania - często nie wiedzą jak, ale po prostu muszą dać temu jakiś wyraz... No i to między innymi przedstawiono w filmie. Dla mnie te postacie są bardzo autentyczne i mają proste, łopatologiczne ale przygniatające w swojej sile argumenty - Idee! Bardzo proszę jak zajrzysz odpisz. Jestem Ciekawy co byś ewentualnie powiedział - bo jeżeli tylko denerwuje Cię "Naiwność bohaterów" i za to dajesz filmowi 3/10 to absolutnie nie masz racji. Bless :)

Lucy_in_the_Sky

Film jak widać podobał się nie tylko Tobie.
A co do Polski to jest to specyfika nie tylko Polski. Każdy rozsądnie myślący dorosły człowiek (nie tylko z Polski) nie wychodzi na ulicę żeby dać się zmasakrować uzbrojonemu wojsku. Takie sprawy powinno się rozwiązywać drogą pokojową (w sposób bezkrwawy i jednocześnie przebiegły). Wymaga to wielu czynników, których bardzo młodzi ludzie nie rozumieją. Nie da się świata zmienić tu i teraz, przez narzucenie innym swoich wartości. W ten sposób jeden reżim zastępuje się innym. Zmieniać należy siebie. Ale nie w mielonkę pod kołami czołgu. Zmieniać należy się mentalnie- A to wymaga dużo czasu i cierpliwości, która przychodzi z wiekiem.

ocenił(a) film na 10
2222

Zgadzam się z Tobą. Mój post był dość impulsywny. Może dlatego, że z obserwacji otoczenia widzę, że ludzie niezbyt często podchodzą refleksyjnie do otaczającej ich rzeczywistości, a już na pewno nie chcą wziąć za nią jakiejkolwiek odpowiedzialności. Społeczeństwo obywatelskie w Polsce leży i kwiczy, biurokracja i system wciągają ludzi i zakładają im klapki na oczy. Każdy boi się wychylić, żeby nie stracić pracy. To nie jest zarzut. To jest świadomość pewnego samonapędzającego się mechanizmu. I ta świadomość powinna pojawiać się u innych ludzi. A za świadomością powinno iść samodzielne myślenie i gotowość dialogu. Poszukiwanie wspólnych rozwiązań, a nie racji i monopolu na prawdę. Tego mi brakuje w Polakach.

ocenił(a) film na 8
Lucy_in_the_Sky

Dobrze powiedziane :) Jestem ciekaw czy ktoś z Was czytał może coś z serii artykułów, które ostatnio ukazywały się w "Dzienniku", o "pokoleniu 89'". Wypowiadało się tam zarówno dużo zaproszonych osób jak i czytelników. Wprawdzie opinie były różne - jedne pesymistyczne - co smutne - mówiły o braku wartości i ideałów, bezmyślnym zatraceniu w imprezowaniu, używkach, konsumpcji. Z kolei te pozytywne (co jeszcze bardziej smutne!) mówiły o dużej świadomości osób, o tym że umieją zadbać o siebie i swój rozwój i dbają o przyszłość (głównie swoją). Dla mnie ten opis jest bardzo autentyczny i przerażający. Działanie wszystkich osób sprowadza się bo bezmyślnej, bądź świadomej (bez różnicy) konsumpcji i wkręcaniu w tryby panującej rzeczywistości bez jakiejkolwiek woli zmian. (poza zmianą własnej indywidualnej sytuacji). Co o tym myślicie?
Są tu jacyś świadomi, chętni do zmian ludzie? ;) Macie jakieś opinię, pomysły lub propozycje? Napiszcie coś. ;P Chyba założę o tym temat na blogu :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones