To że zrobił sobie dziury w rękach raczej nic nie zmieniło, po za tym właśnie że pojawiły się blizny

Nie oglądałeś uważnie albo nie rozumiesz pytania (albo to i to).
Evan cofnął się w czasie żeby przekonać Carlosa, że mówi prawdę. Przekuł sobie ręce i powrócił ze stygmatami - pytanie: czy przypadkiem w tym momencie cała rzeczywistość gdzie Carlos widział jego ręce przed przekuciem nie powinna zniknąć? Wtedy nie miałby punku odniesienia; nie byłby zaskoczony, bo stygmaty nie pojawiłyby się nagle, gdyż Evan miał je od dzieciństwa. Know what'm sayin'?

Ja wiem o co ci chodzi i to ty nie oglądałeś uważnie. Co ciekawe dwa razy widziałeś film, a ja jestem świeżo po seansie i rozumiem to lepiej niż ty...
Evan cofał się tylko do tych momentów, w których miał luki pamięci. Zmieniał ważne szczegóły dotyczące jego przyjaciół jak np. ta akcja w piwnicy z ojcem pedofilem, dynamitem czy psem i te sytuacje zmieniały jego życie, życie jego matki i jego przyjaciół.
Na początku filmu matka zostaje wezwana do szkoły, bo jej syn narysował przerażający rysunek, ale on twierdzi, że tego nie pamięta. Była to drobna luka, w której nie miał wielkiego pola do manewru, bo niby co tu mógł zmienić?
Narysowanie innego rysunku nic by tu nie zmieniło, więc przebił sobie dłonie żeby udowodnić współwięźniowi, że nie jest psycholem i mówi prawdę, żeby ten pomógł mu odzyskać dzienniki.
W życiu jego przyjaciół i matki, a w rezultacie i w jego życiu nic to nie zmieniło, więc nadal pozostał w więzieniu.
Podobna akcja była pod koniec filmu z nożem. Tam miał krótką lukę w pamięci, kiedy matka przyłapała go z nożem, a on nie pamiętał po co go trzymał. Pod koniec filmu cofnął się z powrotem w to miejsce żeby zniszczyć dynamit, ale miał za mało czasu, bo po chwili matka go nakryła i wtedy pamięć już mu wróciła, więc nie mógł już tu nic zmienić.

Zauważ, że za każdym razem, gdy Evan zmieniał przeszłość, pisał wszystkie kolejne wydarzenia od nowa.

1. Uratował dziewczynę przed gwałtem -> Spotykali się razem w koledżu
2. Uratował kobietę z dzieckiem przed śmiercią -> stracił kończyny

Wszystkie zdarzenia po zmianie przeszłości przestają mieć kiedykolwiek miejsce w historii. Jeśli iść tym tropem - po przekuciu rąk, Evan trafiłby do więzienia z bliznami i nie wzbudziłby zainteresowania Carlosa, bo od początku ich znajomości Evan był już okaleczony.
Dodatkowo, gdybać możemy tylko czy samookaleczenie nie miałoby wpływu na dalsze życie (wizyta u lekarza -> testy psychologiczne -> całkowita zmiana jego życia -> nie zachodzą żadne inne zdarzenia znane nam z jego późniejszego życia - ot efekt motyla).

Teraz właśnie logicznie mi to wytłumaczyłeś i tutaj jest właśnie dziura, ale w każdym filmie są dziury logiczne bez tego nie da się nakręcić dobrego filmu.

Niektórzy jak widać nie dość, że nie potrafią oglądać w skupieniu to jeszcze nie potrafią czytać ze zrozumieniem.
Wszystko jaśnie wytłumaczyłeś na początku, ale kolesie nie zrozumieli. ;_;

Pierwsze dwa zdania tej wypowiedzi mogłeś sobie darować, bo coś ci nie wyszło :)

Co ty koleś bredzisz? Z dupy zaczynasz streszczać film, a on pisze o czymś zupełnie innym. Chodzi o to, że blizny nabyte w dzieciństwie poprzez przekucie ich w przedszkolu zostały z nim aż do momentu pobytu w więzieniu.
Niby nie wpłynęły na jego życie, ale jednak zmieniły wygląda jego dłoni. W filmie jest to pokazane tak jakby blizny pojawiły się nagle i zszkowały tego gościa z celi, a nie mogły pojawić się nagle ponieważ w tej zmienionej rzeczywistości bohater posiadał je od dziecka, więc współwięzień nie mógł być zdziwiony ich nagłym pojawieniem się.

Czytając twoje poprzednie komentarze domyślam się, że i tak nie zrozumiesz, ale zawsze warto spróbować...

Teoretycznie można to uznać za niedociągnięcie, ale zauważmy że np.gdy Evan cofa się w czasie chcąc zniszczyć dynamit (sytuacja w kuchni u niego w domu kiedy matka przyłapuje go z nożem w ręku) również nie zmieniła biegu wydarzeń, "budzi" się on z powrotem w akademiku obok Lenny'ego. Nie zmieniło się nic. Pokazuje to że więc może to nie było niedociągnięcie tylko ukazanie że nie wszystko zmienia bieg wydarzeń aż tak diametralnie?

z tym nozem nie udalo sie z tkaiego powodu ze jego mama go przylapala i tak jakby "wybudziła" go wiec "misja" z znsizczeniem dynamitu nie udala sie. czyli byl w "wstrzasie" na pare sekund

Też mnie to zastanowiło już podczas pierwszego seansu. Przecież jak cofnął się w czasie, żeby uratować kobiety, to ocknął się bez nóg a nie nagle zniknęły w obecności znajomych no nie? Nie zachowali ciągłości przyczynowo - skutkowej.

Wydaję mi się, że główny bohater może wracać do przeszłości na dwa różne sposoby. Pierwszy jest ukazany w filmie najczęściej i polega na tym, że zmienia on całą historię. Drugi był ukazany tylko 2 razy- scena w więzieniu i scena w akademiku gdy Evan we wspomnieniu przypala sobie brzuch papierosem.