Niestety przez to film jest nudny i pusuje klimat.
Po części zgodzę się z Tobą... miałem mieszane uczucia gdy ten film oglądałem... ale z drugiej strony może to jakaś odmiana!!! film był pozbawiony pewnej przewidywalności jak to w innych produkcjach tego typu bywa że mamy opętaną osobę i cała fabuła toczy się wokół niej i dominuje wątek walki z demonem, a w egzorcyzmach ER mieliśmy mieszankę wątków chodź główny cały czas był widoczny i przenikał resztę... Ale masz rację klimat horroru kulał przez cały film i to wielka szkoda.
Co jeszcze? dobra gra aktorów, dobre zdjęcia < fajnie pokazali jak pierwszy raz księdza nawiedził zły duch > patrz. jak zbiegał ze schodów w swojej plebani> ciekawie pokazany główny egzorcyzm w szopie, przyciągał uwagę. OCENA filmu: 5/10
Fakt, wątek sądowy był za długi i zbyt częsty, ale oprócz egzorcyzmu w szopie doskonała była scenka, gdy podtrzymywana przez ojca i przez księdza zaczyna mówić po łacinie, nie swoim głosem.