Wszyscy ludzie urodzeni po 1990 powinni zostać spaleni na stosie. To wasza wina, bo cała upośledzona technologia powstała dla was. Niech więc świat skończy, ludzkość wymrze, to ci ulży. A sam pomysł na film w niczym nie gorszy niż w większości kreskówek i filmów o superbohaterach. Nie trzeba używać "emotek", żeby ogarnąć, że dobry scenarzysta, reżyser i spoko ekipa od animacji mogą zrobić z tym pomysłem spoko bajkę. Bo to ma być bajeczka, a nie k**wa nowy Bergman.

Pomysł na film jest ekstremalnie żenujący, nie da się zrobić dobrego, a nawet przyzwoitego filmu o takiej tematyce. Superbohaterowie są różni, jedni mają ciekawą historię, inni są papierowi do bólu. Z gówna bata nie ukręcisz. Wiem, że to miała być wymuszona riposta, ale ci nie wyszła. Generalizujesz z tym pokoleniem po 1990, ja z twórcami tej abominacji nie. To nie jest bajeczka, to żenujący, rakotwórczy skok na kasę.

Czy w tym wypadku "ci" było specjalnie z małej?

Hahaha, no to się uśmiałem. Nie musiałbym tego pisać, gdybym miał tu emotki (teraz puszczam oko, ale nie użyję emotki, bo będziesz się o moje IQ zamartwiać, a tego bym nie przeżył).

"Wiem, że to miała być wymuszona riposta, ale ci nie wyszła" - Że co? Czyli miała być wymuszona, ale nie wyszła wystarczająco wymuszona? WTF?

Generalizuję?? Co ty, k**wa nie powiesz? Przeczytaj sobie jeszcze raz obie wypowiedzi, a potem zastanów się, dlaczego moja wypowiedź jest z dupy. Może wówczas zrozumiesz, czemu twoja była żenująca.

"Kwintesencja raka, bania bez oglądania", "autorzy powinni zostać zgwałceni", "nikt o IQ wyższym od 70 nie ma potrzeby ich używania" i gość mi zarzuca, że generalizuję - hahaha, może zajmij się stand-upem? Bo rozbawić to potrafisz.

Jak "rakotwórczy" by ten film nie był, na pewno nie jest tak bezdennie głupi, jak twój komentarz.

Bez odbioru.

PS: :) :*XD i takie tam, po złości. Nie znam się na emotach, ale dowalę jeszcze kilka, żebyś się mądrzejszy poczuł: :p, :D ;)

Teksty typu:
"Za sam pomysł nakręcenia tego typu filmu autorzy powinni zostać zgwałceni gdzie się da przez stado napalonych murzynów, połamani na kole, a następnie spaleni na stosie."
Są jeszcze bardziej kancerogenne niż cokolwiek związanego z tym filmem.
Usuń konto albo przynajmniej dojrzej.

To samo pomyślałam. Nie chce mi się wierzyć, że bronię ten "film", ale the emoji movie jest mniej żenujące od tych jego wypocin.

Sam sie usuń. Nie uważam, żebym musiał do niczego dojrzewać.

W takim razie pozostaje mi tylko ci współczuć.

Jak Ci się za bardzo nudzi w życiu to prosze bardzo.

mam na serio głupie pytanie, czy ktokolwiek widział już ten film? bo obejrzałam z ciekawości zwiastun i w sumie nie odbiega on jakoś znacząco od normy. Nie jest może super, ale nie jest tez tragicznie. Pomysł może i głupi, ale wydaje się, że raczej zapożyczony od np. Ralpha Demolki, nawiasem mówiąc - świetnej bajki, który to przecież opowiadał o bohaterach gierek. Użycie emotek jako postaci to po prostu krok dalej, wszak Ralph się sprawdził. Wszystko inne już było: dinozaur, jaskiniowcy, wszelkiej maści zwierzaki, zabawki itp.
Dlatego pytam, czy ktoś to widział i może powiedzieć, że film jest po prostu żenujący, dowcip ma kloaczny i nielogiczny, czy zwyczajnie wszystkim pseudointeligentom nie podoba się pomysł? Pytam, bo nie wiem, czy komentarze na filmwebie oddają treść bajki czy to zwykły nieuzasadniony hejt.

"Dlatego pytam, czy ktoś to widział i może powiedzieć, że film jest po prostu żenujący, dowcip ma kloaczny i nielogiczny, czy zwyczajnie wszystkim pseudointeligentom nie podoba się pomysł?"

To drugie.

"Pytam, bo nie wiem, czy komentarze na filmwebie oddają treść bajki czy to zwykły nieuzasadniony hejt."

To drugie.

Witam, miałem przyjemność oglądać już ten film, wybrałem się na niego rodzinnie bo jest to właśnie kino familijne. Poszedłem raczej oczekując czegoś słabego czytając rotten tomatoes i filmweba. Muszę przyznać, że się zaskoczyłem pozytywnie. Film ma sporo inside joków dla starszych i ukazuje też delikatną patologię dzisiejszych czasów, mianowicie życie w internecie i social media. Polecam obejrzeć, dobre kino familijne.