Trzeba przyznać, ze i animacja i teksty i akcja naprawdę konkretne. Animacja do której nie jeden raz się wraca. Ale moim zdaniem 2 i 3 część lekko lepsze. Sid i wiewióra i tak najlepsi ;-)
Bo ja wiem czy lepsze. Moim zdaniem pierwsza część przebija pozostałe. "Trójka" zdecydowanie najgorsza.
Pozostałe części Epoki Lodowcowej bazują na troszkę innej koncepcji. 2002 rok to czas, kiedy bajki miały jeszcze przypominać te disneyowskie - ze wstępem, rozwinięciem i zakończeniem, ze wzruszającymi historiami i czarnym charakterem. Bo i oczywiście z morałem na końcu. Tak jest nagrana pierwsza część Epoki Lodowcowej. Potem wszystko poszło troszkę w innym kierunku, bardziej komediowym, odrobinę prostszym, bardziej uniwersalnym.