dobre aktorstwo,dobre odwzorowanie tamtych czasów,właściwie nie ma się do czego doczepić. Najniewększym plusem filmu są główni bohaterowie:Salomon "Sally" Sorowitsch i Friedrich Herzog. Aktorzy,którzy wcielili się w te postaci, zasługują na oklaski. Wrazenie robia także pierwsze sceny,w których przez dłuższy czas Salomon nie wypowiada żadnego słowa. Już myślałem,że nie odezwie się w ogóle :)