Lepszy był Piękny umysł. Tam też facet widział ludzi których nie ma, tylko że ostatecznie ona sam wiedział że jest chory, a tu biednym dzieciom wmówiono że widzą bożki. Dosyć to krzywdzące dla umysłu dziecka bo samo w to uwierzyło, a co gorsza i wiele osób zmanipulowano. W sumie może i dobrze. Masy muszą mieć swoje opium i być stłamszone bo jak każdy będzie się cieszył umysłową wolnością to nie będzie kim sterować. A tak to katol do łopaty, buddysta do chlewni, muzułmanin na wózek, a ateista do rządzenia. I jakoś się to kręci tyle lat i jest porządek.